Dzień dobry. Czy ktoś z Państwa budował w ostatnich miesiącach dom i orientuje się w kosztach? Mój projekt zaadaptowany jest już do działki (tę już mam) i zaprojektowany metraż to 110 m2. Dom jest parterowy z dwuspadzistym dachem, bez podpiwniczenia, bez garażu. Ogrzewanie podłogowe. Ze względu na ograniczone fundusze przewiduję budowę gospodarczą. Serdecznie proszę o podzielenie się doświadczeniem.
Ja przed budową poczytałem o kosztach i wariantach modyfikacji tzw. gotowych projektów na blogu https://mojabudowa.pl/
To była świetna decyzja bo udało się zmodyfikować kilka niedogodności a co ciekawe nawet w Ostrowcu trafiłem na identyczny projekt wcześniej wykonany i zobaczyłem na żywo to co zamierzam wybudować.
Polecam.
Dzień dobry, ja budowałem ostatnio chaupe 120 m kw. i nie wyszło mi tak drogo, jedyne 1,5 mln zł.
Ok.600 tyś. Możesz zmniejszyć tą kwotę o wartość robocizny którą ty włożysz (np malowanie, podłogi ,położenie płytek w łazience , płytki na podłogach , zrobienie tarasu i inne.) W takim przypadku zamkniesz to kwotą ok . 500tyś.
Można jeszcze taniej , ale wtedy trzeba samemu zrobić elektrykę, hydraulikę, ocieplenie , tynki a to już niewiele osób potrafi . Temat rzeka - trudno opisać w 3 zdaniach . Powodzenia i wytrwałości
I pierwszy większy powiew wiatru zabiera go razem z właścicielem 20:06.
Dom to podstawa i powinno kazdego na niego stac ,a nie kosmiczne koszty .W latach 80 tych niebylo problemu z mieszkaniem troche trudniej z domem ale nie tak jak teraz.Zarabiając 3-4 tys nigdy czlowieka niebedzie na dom stac jak niema.Moze pomarzyć
I mowia że mamy dobre czasy,podstawowych rzeczy niemozna mieć zarabiając normalna i uczciwa pracą.Tylko bardzo nieliczni mogą tak mieć dom.Lub tonąc w dlugach do smierci.Dramat
4.39 przeprowadz sie na bialorus bedziesz mial lata 80
06:14, paranoiczny dzieciaku vel mały pindolu, po co ktoś miałby się przeprowadzać na twoją ojcowiznę?XDXD
Białoruś to juz jest tylko wyimaginowane ego co nie których uważa się za Europejczyków..tylko że reszta Europy to ma nas gdzieś bo uważani jesteśmy od wieków za niewolników
Gości zadaje pytanie a większość filozofów popisuje się, bardzo nieładnie . Budowałem dom o podobnej kubaturze lecz 10 lat wstecz więc ceny nieaktualne. Zrób prosty rachunek ,policz z nawiązką koszt materiałów (na ściany nośne, ścianki działowe, pokrycie dachu, drewno, okna ,drzwi,itd) nie znam aktualnych cen robocizny. Mój dom budował pan Wisowski Jan z Ożarowa, polecam bo bardzo uczciwy człowiek (prawdopodobnie syn przejął jego firmę) Wisbud tak sie nazywała firma. Dałem temu Panu projekt , wycenił , wybudował co ważne wycena nie rózniła się od ceny faktycznej .Polecam.
Bardzo dziękuję za wnoszące wypowiedzi, szczególnie za polecenie osoby, która mogłaby zająć się budową. Tak, jak ktoś wyżej napisał, na dom powinno być stać każdego. Nie mam własnej firmy, tylko pracuję w budżetówce, a jako matka dziecka w wieku szkolnym, nie zamienię czasu dla niego na dodatkową pracę. To, co słyszę wokół o horyzontalnych cenach, odbiera mi nadzieję, że ten dom uda mi się postawić.
Aaaa to jak jesteś kobietą to jak będziesz budować systemem gospodarczym ?
Pisząc o systemie gospodarczym, miałam na myśli korzystanie nie z usług firmy, tylko pojedynczych osób i z obiecanego wsparcia pracą ze strony rodziny.
Na fb wejdź na grupę #onabudujedom! . Dziewczyny powiedzą wszystko, doradzą, pomogą i na dodatek dowiesz się, że nie jesteś jedyna.
Dziękuję, wysłałam prośbę o przyjęcie do grupy:)
Jakie to są ceny horyzontalne?