Czy znacie miasto w którym trwa i chwasty przy drogach powiatowych w centrum miasta (pobocza, wyspa rozdzielająca) sięgają do kolan (Polna, Jana Pawła) ? Co na to urzędnicy ze starostwa ? A może brak odpowiedniej kontroli nad podległymi służbami ? Wstyd ... Do roboty.
czemu tu piszesz? myslisz ze ktos za ciebie zalatwi problem? dzwon do urzedasow a jak nie to wyzej i tyle
To fakt ale swoją drogą trzeba przyznać że trawa rośnie jak na drożdżach po tych wcześniejszych opadach ....
Starosta nie zauważa, że niektórzy w wydziale dróg do wymiany.
Co tam trawa, myślą o kolejnym programie unijnym... :)
No teraz pewnie wyciągną kasę od unii na koszenie tej trawy.
jak żeśta gadali na niego to sie wkur-ł i nie bedzie robił.zarośnieta trawo!
Takiego balaganu nie bylo za rzadow p. Szostaka w tym miescie? Kazdy moze pisac o Nim co chce ale trzymal urzedasow krotko i na temat. Obecnie wstyd sie przyznac do obywatelstwa tego zascianka .
popieram,za czasow p.Szpostaka takiej samowolki nie było)
Słabiutka pamięć, tak samo trawka sobie rosła do woli
Ale były za to afery korupcyjne po których dotychczas leczy się i nie wychyla się zza swojej miedzy.
Tutaj się mylisz. Nie było żadnych afer korupcyjnych. Były podejrzenia o niegospodarność. Jednak ta rzekoma niegospodarność Szostaka miała pewne pozytywne skutki dla Ostrowca. Niegospodarność obecnych władz to już całkowita porażka. Miasto nic nie zyskało, za to straciło mnóstwo pieniędzy oraz inwestorów.
Jak widać i z tymi pracami starostwo ma w tym roku problemy. Wiele się mówiło jak przejmowali majątek po byłej szkole rolniczej w Bałtowie, co to sami nie będą robić na terenie powiatu. Jak w poprzednich latach wynajmowali firmy z terenu to trawy były o tej porze już koszone drugi raz, a obecnie wzięli się za to sami więc widać efekty pracy.
Z takimi rządami długo nie pociągną u władzy.
W ubiegłym roku do jesieni nie były skoszone