od lat w um są poblokowane strony, widać że co niektórym gorąco
niestety w UM zablokowali nawt allegro nie mówiąc o NK fejsa
po nowych wyborach, bedzie redukcja etatow - przynajmniej o 1/3 mniej (podziela sie obowiazkami), w kuluarach szczegolnie mowi sie o zwolnieniu tych ktorzy nie mieli uprawnien podczas obejmowania stanowiska (co jest niezgodne z prawem), a dyplom zrobili zaocznie juz pracujac (bardzo łatwo bedzie zweryfikowac, wystarczy porownac date podpisania umowy o prace z data otrzymania dyplomu), koniec z tym komunistycznym nierobstwem w urzedach - teraz frontem do klienta a jak nie to zagranice do pracy
szczególnie te młode siksy, zaraz po maturze, którym tatuńcio załątwił posadkę, bo ma jakiś intretny interesik. Jak szukasz pracy to na bipie same ogłoszenia studia wyższe, doktorat, angielski biegle, doświadczenie 5 lat. Jak wejdziesz do urzędu widzisz nieopierzonych żółtodziobów. Gdzie studia, gdzie doświadczenie?
W urzędzie portale społecznościowe są zablokowane,wiem bo miałam tam staż.Co nie oznacza że ktos nie ma internetu w telefonie:)
Dostęp mają też do innych stron. Zakupy online na przykład.
Uwierz akurat portale społecznościwe są poblokowane.
W ZDZcie na Furmańskiej w sali z komputerami też niby są poblokowane, ale pobierać pliki z niektórych stron można, a wystarczy pobrać odpowiednią przeglądarkę i wejdziesz na każdy portal społecznościowy.
Czytam niektóre wypowiedzi i określenie "urzędasy" uważam za obraźliwe. Kto broni być wam urzędnikami,a jak się zachowujecie w urzędach, często petenci są roszczeniowi , wulgarni, a urzędnik musi obelgi się uśmiechać i wysłuchać wulgaryzmów.Pamiętajcie urzędnik jest od egzekwowania przepisów prawa, wykonuje swoja pracę. Współczuję urzędnikom i nie chciałabym nim zostać jak takie nieprzyjazne jest nasze społeczeństwo.
Przychodzi petent po zapomogę to sprawdzają czy właśnie na fb nie pojawiły się fotki z Egiptu.
A ja wczoraj widziałem, jak ekspedientka w markecie zamiast układać towar na półkach pisała smsa!
Skandal! Coś z tym powinni zrobić, bo potem dziwić się, że na półkach towaru brakuje, jak ludzie wykupią, co w promocji było! Gdzie to można zgłosić?!
(dla mniej zorientowanych i słabiej łapiących - to jest ironia)
Choć sam za fejsem nie przepadam, bo mnie mało interesuje, a wręcz nudzi, to nie mam nic przeciwko, żeby siedzieli w necie na Facebooku. Jak się ogarną z pracą, niech się i rozerwą. W końcu nie samą pracą człowiek żyje :-P Pozdro dla wszystkich zrzędzących :-D
Oj ludzie ludzie 21 wiek mamy halo !! 3/4 spoleczenstwa ma w tel dostep do neta . U mnie w pracy jak byl bum na nasza klase to dzial it zablokowal na sluzbowych kompach teraz dali spbie spokoj. Zreszta i tak nie ma na to czasu ale swoja droga nie wazne urzad czy nie przysluguje pracownikowi przwewa a jesli ja wykorzystuje na siedzenie w necie to jego sprawa . A kazdy na miejscu tych opluwanych urzedasow pewnie robil by to samo . Ludzka obluda nie zna granic..
ładny kolega XD ot widać jak wyglądają znajomi na fejsbuku...
spokojnie, jak niebawem zredykuja etaty w urzedach i podziela obowiazki na pozostalych to braknie czasu zeby sznurowke zawiazac