Właśnie - mnie chodzi o poszerzenie wiedzy a nie o ocenę. Zdaję rozszerzoną maturę. A ze SCOOPEM z 10:52 się nie zgadzam. Chemia jest 5 razy bardziej prosta nię biologia. Chemia to prosty schemat i 3 sposoby rozwiązywania zadań.
Scoop, co z ciebie za biolog, skoro w ogóle o biologii nie masz pojęcia? od kiedy biologia to nauka typowo pamięciowa i wszystko co związane z biologią trzeba wykuć bezmyślnie na pamięć i po jakimś czasie zapomnieć? a co z metabolizmem, gdzie pełno chemicznych wzorów, czy zasad powiązanych z fizyką jeśli chodzi o chociażby siły ssące w procesie transpiracji,czy prawdopodobieństwo w genetyce, które jest czystą matematyką? ot tak sobie wszedł laik i będzie próbował pouczać innych. Poza tym, nie masz najwidoczniej bladego pojęcia o obowiązującej teraz maturze z biologii, tym bardziej na poziomie rozszerzonym, można być naprawdę dobrym teoretycznie, można naprawdę dobrze umieć liczyć, kalkulować, a napisać maturę na marne 30%, a też po prostu logicznie myśleć, bez tego bezmyślnego uczenia się na pamięć, i mieć 90%, korepetycje z biologii są potrzebne poniekąd też po to, żeby nauczyć się rozwiązywania zadań maturalnych, które są niezwykle dziwne, skomplikowane i często czytając je kilka razy nie wiadomo o co w nich chodzi. Sama pisałam maturę rozszerzoną z biologii, studiowałam biologię bardzo krótko, teraz studiuję medycynę, i aż wierzyć się nie chce w to co Wy za przeproszeniem ludzie pieprzycie.
Też polecam panią Wojtas, bo wiele jej zawdzięczam jeśli chodzi o biologię.
Tristesse, gdy czytam takie bezmyślne komentarze aż ręce opadają, jeśli jesteś panią po 40stce, która zdawała tzw. starą maturę to chyba niewiele możesz powiedzieć o maturze nowej. Geografia i biologia - proste przedmioty, jeśli chodzi obiologię, to pewnie z anatomii ogarniasz tylko to gdzie jest głowa, a gdzie dupa, bo nie podejrzewam Cię o nic więcej, jeśli tak stanowczo twierdzisz, że biologia jest łatwa, albo geografia, która jest jednym z najbardziej trudnych kierunków studiów, ze wzgledu na wiele nazw, miejsc, i posiadanie znakomitej pamięciwzrokowej, przy tym znajomości wielu przedmiotów ścisłych, w tym chemii przy budowie skał, fizyki, jesli chodzi o elementy astronomii czy matematyki do obliczen, czy biologii, puknijcie się ludzie w głowe, albo naprawdę nic nie mówicie, jesli macie takie pierdoły pociskać.
Jeszcze nie slyszalam o prywatnej uczelni, na ktorej mozna studiowac medycyne lub farmacje.
Może chodziło o płatną medycynę, czy farmację. Tam przyjmują, ale coś około 6 tysięcy za semestr. I bynajmniej łatwiej niż na dziennych studiach nie jest.
Nielogiczne jest to co powiedziałeś, od kiedy biologia to tylko zakuwanie na pamięć? czy sądzisz, że chociażby przemiany pokoleń, nawet te na poziomie licealnym są zrozumiałe tylko po przeczytaniu książki? nie mieszam żadnej biochemii, ale w liceum też obowiązuje chociażby budowac, FAD, NAD, i innych, o których typowo na chemii w liceum się niewiele mówi, to chyba czysta chemia, a nie BIOCHEMIA studenciaku, każdy z tych ścisłych przedmiotów jest logiczny na swój sposób, dlatego nie rozumiem wmawiania, że czegośbezmyślnie można się nauczyć, przy odrobinie chęci. Jeśli się nie nauczyć na choćby histologie czy anatomie na logike, to po góra tygodniu wszystko się zapomni, a kiedyś na takiego lekarza, który właśnie wszystko na pamieć do łba tłucze nie radzę trafić. Miewam sięna swoich studiach dobrze, już bliżej końca niż dalej, dlatego nie musisz się o mnie martwić.
Co do prywatnych uczelni, to nie ma takich jeśli chodzi o medycynę i farmację, na uczelniach państwowych płaci się za każdy semestr, jeśli ktoś chce na te studia pójść, z liczbą punktów o wiele mniejszą, niż ci którzy są na stacjonarnych studiach.
Nie sprywatyzowali, tylko oprocz grup bezplatnych sa tez platne. I nie tylko na UJ
patrzcie jak się obruszył, jeszcze żle "sic" używa a taki mondyryalala, jestem tego samego zdania co scoop, książki i własna praca a nie wyciąganie pieniędzy od rodziców bo sie samemu uczyć nie chce.
Polecam p.Terese Karbowniczek, uczyła mnie biologi, a teraz mam przyjemność z nią pracowac w szkole.Bardzo wymagajaca, ale dużo dawała od siebie na lekcjach.Niestety nie doszła pani doktor, dlatego wykłada pod kątem medycyny.
Również polecam Panią Wojtas ze Staszica
niektórzy płacą. Sprawdz w necie, są ich dane jako osób prowadzących działalność
Macie nr do którejś z nich?