Biba była prywatna i nie powinno się im przeszkadzać. Ciekawe o czym mówią ci co filmowali jak wódkę piją ze znajomymi? O Jasnej Górze czy o dup...e.
PO atakuje bo slupki spadaja..
zaraz, zaraz, a czy to jest ta sama historia, co to jacyś posłowie dogadywali na cmentarzu szczegóły ustaw sejmowych ?
bo jak tylko rozmawiali o penisach, to chyba nic złego... ?
pismen uspojuj sie, to o co ktos mowi prywatnie przy znajomych nie jest niczyja sprawa a juz na pewno nie sprawa wagi panstwowej, no chyba ze spotyka sie z nimi w nocy na cmentarzu jak rychu, zdzichu i zbychu gdyby ktos juz zapomnial
Nie rozumiem, skąd to oczekiwanie, że posłowie są jakimiś nadludźmi... To tacy sami ludzie, jak my - czasem wypiją (nie jest to zabronione), czasem poświńtuszą (nie jest to zabronione), czasem rzucą mięsem (prywatnie nie jest to zabronione). Skąd takie dewocyjne oburzenie w społeczeństwie?
Drugich ani trzecich żon nie mają, przepisów drogowych przestrzegają itd.