Na otwarciu szefostwo Carintu powiedziało ,że kadriochirurgia to może kiedyś,w przyszłości.Na razie będzie to co dotychczas , tylko w nowym pawilonie.
Słyszałam, że jeżeli Carint nie dogada się ze starostwem i wladzami szpitala, to pozamiatane. Moja babcia przechodziła tam operację i byla bardzo zadowolona, że mili lekarze, że super warunki. Szkoda by było, żeby tak wspaniały oddzial przestał działać :/
Czy wy wiecie ilu zawałowców nie przeżyje transportu do Kielc gdy zlikwidują inwazyjną w O-cu? Ciekawe kto weźmie za to odpowiedzialność?
... a co z budynkiem?
Chcesz to płać Carintowi sama.
To prywatna firma, która została do Ostrowca ściągnięta przez Kałamegę i Wilczyńskiego?
Kto był Lobbystą? Kałamaga czy Wilczyński? I ja mam teraz za ich "widzimisie" płacić???
Teraz kto inny lobbuje. Carint potrzebny jest w Ostrowcu, tylko niech nikomu nie płaci.
Carint chyba jest nam potrzebny. Co my będziemy robić bez kardiologi? Wymierać? Przecież serce to podstawa. Gdzie ja dojade jak dostane zawalu?.
A komu na nas zależy, prywatne, państwowe, przecież tam nie płaciliśmy.Zamiast rozmawiać to zaraz się ogłosi ze to nie nasze a więc wara.Czy nas pacjentów obchodzi kto ściągnął carint do Ostrowca i jakie to ma znaczenie
Wątek założono prawi 2 lata temu,a Carint cały czas istnieje.To takie PSL-owskim nagonki na powiat.
Jeszcze istnieje, ale jak przestanie? Przyznaje racje komuś kto pisze o tym, ze tak na prawdę my nikogo nie obchodzimy. zawsze jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o kase, a my musimy sobie sami radzić...
Sam jestem pacjentem oddziału kardiologicznego w Ostrowcu. Jestem bardzo wdzięczny lekarzom za uratowanie mi życia. W lipcu br. Miałem robioną operację na otwartym sercu. Odtąd czuję się jakbym narodził się na nowo. Oddział pod każdym względem zachwyca nowoczesnością, jak również profesjonalną opieką medyczna. Zawału można dostać jak się słyszy co się wyrabia w naszym szpitalu.
Nawet pół roku nasi wspaniali radni nie potrafili znaleźć wyjścia na finansowanie oddziału kardiologicznego przy naszym ZOZie, który został im podany jak na tacy. ZA DARMO!!!
W ogóle nie rozumiem podejścia starostwa do całej sprawy. Ktoś Carint do nas zaprosił no nie?! Bo raczej sam się nikt nie pcha do budowania ODZIAŁU KARDIOLOGICZNEGO! A teraz wielka sprawa żeby im zapłacić choć ZUS kasę przelewa z tego co zrozumiałem. O co tu chodzi panie starosto?
Tak to jest w naszym kraju. W ogóle czego się spodziewać po nazwisku „Duda”? Odkąd wszedł Pis rozwala całe nasze państwo i to w każdej dziedzinie. Ostatnio przeczytałam gdzieś fajny komentarz, że Pis-owcom to wystarczy zdrowaśka i są uleczeni. I chyba tym kieruje się właśnie „nasz” starosta. Ja jestem akurat Carintowi bardzo wdzięczna za to, że w ogóle ma ochotę jeszcze ratować ludzi. Wiem coś o tym, bo wujek potrzebował nie dawno ich pomocy.
A jak się ten wujek nazywa? Z informacji jakie krążą po mieście wychodzi, że rozpoczęła się kampania wspierania Carintu przez zaprzyjaźnione koła. I nie są to raczej koła graniaste.
Podobno czekają na podpisanie umowy z NFZ ,lub prowadzą rozmowy.
Ja tam się podpisuje rękami i nogami pod tym co napisał gość o 15:12. A co mnie obchodzi wujka imię haha?
Mój wujek ma na imię Wojtek, ale nie wiem co komu do tego. No ja właśnie czytałam, że było spotkanie i starosta nie przyszedł :/ dlatego się tak wkurzyłam.