Moje pytanie jest bardzo konkretne i skierowane głównie do organizatorów. Proszę o odpowiedź.
Dziękuję. Myślałem jednak,że tutaj uzyskam szybszą odpowiedź.
Odpowiedziałem na to pytanie powyżej. Jeżeli Pan/Pani wie o przypadku niedostarczenia zaproszenia dla ucznia, prosimy o informację na osh.sip@gmail.com.
Generalnie taka jest różnica pomiędzy naukami humanistycznymi a ścisłymi. ja doceniam jedne i drugie - pierwsze rowijają, dają pole do popisu, pozwalają na kreatywność, drugie - ćwiczą umysł i są praktyczne. I nie robiłbym tu zestawień bardziej potrzebne - mniej przydatne, lepsze - gorsze. Bo czy historia jest gorsza od chemii lub fizyki? Czy jedzenie chleba jest piękniejsze od słuchania muzyki?
@Gienek nie ma sensu zasmiecac tego tematu dywagacjami o wyzszosci/nizszosci nauk powaznych.
biorąc pod uwagę dobór prelegentów, tak się zastanawiam żartobliwie, czy panowi Stępień i Morawiecki nie ,,pogryzą się"? :):):) ale to chyba ludzie o wysokiej kulturze osobistej więc ręce sobie zapewne podadzą, choć światopoglądowo, jakby nie było - dwa przeciwstawne bieguny :)
Słyszałem, że szczególnie za sobą nie przepadają. Może zjedzą razem kolację ;)
Temat interesujący, szkoda tylko, że w godzinach mojej pracy.
godziny zdecydowanie niefortunne...chyba jak z Grunwaldem..
ja akurat będę miał wolne przedpołudnie więc postaram się przybyć.
A ja to urlop wezmę i pójdę :)
a ja właśnie siedzę sobie na konferencji i pytam się... gdzie są przedstawiciele samorządu terytorialnego. Przede mną tak znakomici działacze Solidarności jak Kornel Morawiecki i były Prezes Trybunału Konstytucyjnego - Jerzy Stępień, którym niewątpliwie należny się ogromny szacunku a naszych prominentów nawet nie stać na wyrażenie choć minimum tego szacunku poprzez choćby chwilowe uczestnictwo w tym spotkaniu. Ja wiem, że mają napięty grafik ale dla tak ważnych osób dla naszej ojczyzny (w tym naszej małej świętokrzyskiej ojczyzny), jakimi niewątpliwie są wyżej wymienieni goście, chyba powinni znaleźć choćby parę minut.... ale widocznie nawet na to ich nie stać...
Stare wraca? Obowiązek chodzenia na wiece to był za komuny. Nie wystarczy wam, że zgoniono młodzież ze szkół?
Zgadzam sie z Oskarem. Nie było nikogo. Na początku pojawiła się jedynie Pani dyrektor biura posła Górczyńskiego. Przedstawicieli naszego samorządu zarówno gminnego, jak i powiatowego zabrakło.
Co do wypowiedzi Oscara, to trzeba się z nią zgodzić. Niestety władze naszego miasta, czy też urzędnicy wyższych szczebli bardziej preferują obecność na imprezach organizowanych przez przedszkolaków, uczniów szkół podstawowych itd., bo tam przynajmniej mogą błysnąć swoją wątpliwą erudycją i wszyscy będą pod wrażeniem. A tego typu konferencje naukowe, to jak widać, jednak za wysokie progi...
A po co pójdą? Będą się nudzić i ziewać. Bo nic nie zrozumieją.