A odbył się w ogóle? Bo koło wpól do dziesiątej jeszcze się nie zaczął, choć początek zapowiadano na 20!
byłam ! pomimo 1,5 h czekania warto było. Wprawdzie kiepskie nagłośnienie i akustyka ale sam Gienek bardzo profesjonalny ,utalentowany artysta.To czekanie to zapewne taki myk włascicieli sceny ale co tam , fajna muzyczka , piwko....ludzi nie było zbyt wiele ale myślę,że ten rodzaj muzy nie jest aż tak popularny.
dokładnie 21:30 się zaczął
Ludzie organizatorzy zawsze piszą, że koncert o 20 a na prawdę zaplanowany jest na 22 czy 21 30. Po prostu chodzi o to żeby ludzie czekający na koncert jeżeli to jest w klubie to żeby kupowali alkohole, napoje itp. To typowy zabieg organizatorów i nie miejcie tego za złe wokalistom/zespołom.
niekoniecznie - to jest zlamanie przepisow prawa cywilnego z tego co sie orientuje, na bilecie jasno jest napisane ze koncert o 20tej i o 20tej powinien sie rozpoczac. Jezeli jest inaczej mozna smialo bilet zwrocic.
Też tak myślę! Jak ktoś się chce napić nie musi tego robić przy okazji koncertu.
właściciele strefy mówili ,że to wina Ginka, że artyści tacy już są.
dla zasady bo też jestem artystką a my już tacy jesteśmy, che, che.
Gienek byl juz widziany w ostrowcu o godzinie 18 wiec niewiem skad takie opoznienie