Okrągły Stół - komuna spadła na cztery łapy.
Obecnie nie mamy demokracji, mamy post-komune. Ci sami ludzie, którzy byli ustawieni w poprzednim systemie są ustawieni i teraz. Zapewnili sobie bezpieczne lądowanie w zmodyfikowanych realiach. Majątek narodowy wyprzedali za grosze, ale co wzięli w łape na boku to ich. Jak ma być dobrze, skoro obecnie żyjemy w post-komunie, a rządzi partia założona przez komunistyczne służby ?!?!?
Ale było weselej, a jak adrenalina się podnosiła jak baba z kiełbasą przyszła.
Bieda i bezrobocie były zawsze, złodzieje publiczni także, kumoterstwo i nepotyzm było i będzie zawsze, nie jest wynalazkiem naszych czasów. Ale swobody i wolności - jakie mamy, nie oddałabym za nic...
Było lepiej!!!!! Ludzie bardziej serdeczni , a teraz rodzina kopie dołek jak masz trochę więcej. A żeby mieć musisz kombinować i tyrać i to sen masz niepewny czy ZUS nie upomni się o 1zł i nie zlicytuje ci firmy. Albo U.S nie znajdzie pomyłki. A jak już idziesz do pracy to tyrasz za dwóch , a wypłatę dostajesz za połówkę i zastanawiasz się co z tym zrobić. I idziesz rano do pracy z duszą na ramieniu , czy jeszcze za tydzień będziesz mógł tam iść , czy już i to stracisz. W domu ciągłe pretensje , bo na to nie starcza , czy na tamto. Nie masz czasu dla bliskich , bo nie masz czasu nawet odpocząć psychicznie. Depresje, samobójstwa , zdrady na potęgę. Rodziny rozbite , bo emigracja za chlebem --- rzeczywiście miód, malina - żyć i nie umierać w tym parszywym kraju, a już chorować NIE WOLNO!!!
Brawo. Nareszcie myślący ktoś.Za komuny nie było tak źle.
robotnikom lepiej się powodziło, było normalniej niż teraz Ta cała ;Demokracyja; Kapitalizm są dla bogatych cwaniaków, pośredników,łobuzów , krętaczy.
Do gościa z 14:01
Mam więcej i dołka mi nikt nie kopie!!
Nie muszę kombinować!!
Śpie całkiem spokojnie!!
Nie tyram za dwóch!!
Wypłatę mam zgodnie z umową!!
Nie noszę duszy na ramieniu!!
Mam czas odpocząć , właśnie jestem na urlopie!!
Więc nie wciskaj mi, że mam, że muszę, że mi nie starcza, bo chyba pisałeś do mnie????
A ilu jest takich jak Ty??? Masz stałą pracę? bo miałeś kogoś znajomego? I nie wciskaj kitu , bo takich jest garstka . Reszta wiąże koniec z końcem.
Cóż z tego, że wtedy była praca, poza tym była nicość....
Może i garstka, pracę zacząłem w komunie 34 lata temu, ale nadążam na bieżąco, jak mawiał mój kierownik w 1988r "...nadchodzą trudne czasy, kto się nie potrafi dostosować, powinie się kłaść i umierać", przez 15 lat urlopy spędzałem na szparagach, winogronie, truskawkach. Z nieba nie leciało i nie znajomości, tylko ciężka praca !!!
Ja też nie narzekałam i bardzo tęsknię za tymi czasami i ludzmi, których tak bardzo ta niby pożal się Boże nasza demokracja zmieniła w bezduszne maszyny.
Żeby tacy .....nie chcem ale muszem... mieli zawsze pełne koryto!!!!!!!
Wszyscy tęskniący za komuną mają jeszcze trochę możliwości - Kuba, Chiny, Korea Północna - tam będziecie szczęśliwi - szerokiej drogi.
Wszyscy mieli pracę !!, a najwięcej Ci pod radiowo-telewizyjnym na Ogrodach. Nie dziwota,że się tęskni za nieróbstwem i kombinatorstwem.
Podoba mi się ta demokracja bo niedługo weżmie się za ich zwolenników co jest nieuniknione i wtedy pogadamy jak będzie o czym.