Czy planuje się budowę drogi w środku osiedla Stawki ? Po co? Po raz kolejny gmina pragnie kosztem spokoju i bezpieczeństwa mieszkańców osiedla Stawki bloków 20 i 21 a także bezpieczeństwa dzieci połączyć ul.Hubalczków z aleją J.P.II.Droga ta kosztem wybudowanych parkingów i bezpieczeństwa dla nie określonych korzyści jest fortuna przez inwestycje miejskie od kilkunastu lat. Lepiej panowie wyjaśnienie lepiej sprawę boiska asfaltowe go w tym terenie i wybuduje chociaż namiastkę chodnika do szkoły. Naprawie nawierzchnie już istniejących gminnych ulic i chodników od strony ul. Hubalczyków i alei J.P.II.
Powinno być formowana nie fortuna .przepraszam ale piszę to w zdenerwowany.
moim zdanie taka droga już dawno powinna powstać. Nigdy nie mogłem zrozumieć dlaczego nie można było tam przejeżdżać. Skracałoby to drogę do szkoły, bloków. Nie coś się stanie i jest utrudniony dojazd straży pożarnej, pogotowia.
Mieszkancy bloku 20 i 21 nie pozwalajcie na ta droge.
Zrobia drogę i zaczną się wypadki i poranny wyścig w dowożeniu dzieciaków pod samą bramę szkoły. Mam to na pulankach codziennie rano widzę rajdy samochodami i slalomy miedzy dziećmi idącymi do szkoły.i zastanawiam się dlaczego prawie każdy jak by mógł to wjechał by pod same drzwi???
Moim zdaniem nie powinno się łączyć tych ulic zamknąć dla ruchu a jedynie pozostawić dojazd do przedszkola i szkoły. Wybudować chodnik i zrobić oświetlenie. Chyba najbardziej współczuje mieszkańcom bloku 48
Najlepiej zamknijmy wszystkie ulice w mieście. To dopiero się zrobi bezpiecznie... Stale rosnąca liczba samochodów powoduje, że bez dodatkowych połączeń różnych ulic, miejskie drogi się zapychają i stają się bardziej niebezpieczne. niestety jak widać, niektórzy nie rozumieją tego i nie zauważają, że to właśnie takie przejazdy przez parkingi jakie znajdują się właśnie na stawkach, powodują większe zagrożenie.
To fakt - pomysłowość niektórych rodziców odwożących dzieci lub oczekujących na nie mnie przeraża - nie dość, że mieszkańcy nie mają gdzie zaparkować, to często potrafią "zaparkować" tamując ruch na całej drodze dojazdowej - rzecz jasna tłumacząc się, że tylko na chwilę.
Gdy w ZSP nr 2 jest zebranie z rodzicami, to już mieszkańcy mają sądny dzień - "kierowcy" parkują absolutnie wszędzie - na chodnikach między blokami, na drodze tamując ruch, na środku trawnika.
Rzecz jasna szkoła nie widzi w tym nic złego, że mieszkańcy bloku nie mają gdzie zaparkować (w w/w bloku mieszka kilka osób niepełnosprawnych ruchowo i muszą one "spacerować" po kilkaset metrów od swojego pojazdu do domu , bo rodzice zablokowali cały parking).
Widać w szkole uczą nowego przedmiotu "ZNIECZULICY".
Dzieciaki z tej szkoły też nie są lepsze od swoich rodziców - w sąsiadujących ze szkołą blokach urządzają sobie palarnie i miejsca spotkań towarzyskich, zadymiając, śmiecąc i dewastując klatki schodowe.
Nie wiem, jestem może antykiem, ale za moich czasów to było nie do pomyślenia.
Za dawnych czasów nie było tego problemu ponieważ bogaty i szczęśliwy naród spacerował na piechotkę i żadnego problemu z parkowaniem nie było.
Z tego co się orientuję, to Pan Radny Jerzy Wrona z Okręgu nr 16 lobbował za tym przejazdem u Pana Prezydenta.
nie chcemy tej drogi,brakuje tam jeszcze tylko korkow.
a tak naprawdę to na zebraniu Rady osiedla taki pomysł sam prezydent podsunął...obecni slyszeli przecież..
Rzeczywiście przydałyby się konsultacje społeczne w tej sprawie. No... ale w końcu mamy na Stawkach 2 radnych (Pan Wrona, Pan Kaszuba) - niech się wykażą kreatywnością, w końcu za coś biorą po 1300 zł miesięcznie z Naszych podatków.
Pan Wrona sie wykazal przed wyborami jak zbieral podpisy , pukal do drzwi i pieknie nazywal mieszkancow sasiadami , ale jak juz zostal wybrany to przechodzi obok ludzi i juz ich nie widzi .
No to co.....do pracy panowie RADNI- bo ten temat jest od kilku lat na tapecie i nic w tej sprawie . A mieszkańcy bloków 20 i 21 ...no cóż przeważnie 21 - żeby im samochody nie jeździły....ciekawe co powiedzą jak im na czas karetka pogotowia nie przyjedzie ...
Ludzie zastanówcie się!!!!!!!!! Taka droga koło szkoły??????????//-jak te biedne dzieci będą chodziły do szkoły? Teraz wystarczyłoby pomyśleć nad chodnikiem a nie drogą, która stałaby się pewnie jedną z bardziej uczęszczanych bo stałaby się skrótem. Wtedy dopiero pełno byłoby wypadków i jakiś idiota który zapoczątkował tą debilną idee zdałby sobie sprawę dopiero wtedy gdy doszłoby do tragedii - GRATULUJĘ MU INTELIGENCJI.A co dojazdu karetek to każdy operator karetki, czy straży pożarnej musi zaznaczam musi znać plan miasta i ulice i wie, że możliwy jest dojazd z dwóch stron a przy większym ruchu będzie to utrudnione. A co z placem zabaw NIVEA trzeba przejść przez drogę, jeżeli będzie na wprost -będzie pełno wariatów i pełno wypadków. Od 8 do 15 września w szkole nr 14 będzie głosowanie w tej sprawie - LUDZIE RATUJMY NASZE DZIECI GLOSUJCIE NA NIE!!!!!!!!!!!!!!
normalnie na nóżkach, będzie przejscie dla pieszych, chyba potrafią przejść. Nie rób z dziecka inwalidy.