Czy ktoś z Was wie czy komornik może ściągnąć dług od kogoś kto ma umowę-zlecenie?? mój ex ma taką umowę w pracy i nie płaci alimentów a komornik twierdzi że jest nie ściągalny..
to zalezy ile ma na tej umowie napisane ze zarabia? bo moze miec napisane ze zarabia 400 zł a reszte dostje pod stolem. A komornik nie moze zabrac mu wszystkiego,bo przypuszczam ze wysokosc zasadzonych alimentow masz 400 lub 500 zł
Nie może. Może zająć wynagrodzenie za pracę, w kwocie powyżej minimalnego wynagrodzenia tj. obecnie powyżej jakichś 1032 zł. netto
Lucyferus, mam wątpliwości, jeśli umowa zlecenie jest jedynym jego dochodem i jest niższa od rzeczonej minimalnej krajowej płacy netto to nie podlega zajęciu. Ale jest od tego 1 wyjątek - alimenty - tam nie ma żadnej kwoty wolnej od zajęcia. Czyli w kwestii alimentów masz rację, a wg mnie w innych przypadkach nie.
Chronione jest wynagrodzenie z tytułu umowy o pracę, czyli z minimalnym wynagrodzeniem.
W przypadku umowy-zlecenia dłużnik może się dogadać z wierzycielem co do wysokości spłaty. Nie musi być zajmowane całe wynagrodzenie z tytułu umowy-zlecenia, a jedynie co do wysokości miesięcznej kwoty alimentów, jeśli nie występują zaległości w spłatach.
Umowa-zlecenie nie chroni naszego wynagrodzenia !!!
Zgoda-masz rację.Tylko umowy zlecenia są dość trudne do namierzenia w szybkim czasie, a do tego mogą być podpisywane okresowo, trzeba więc wiedzieć że taka umowa istnieje i że akurat jest możliwe do zajęcia wynagrodzenie z tego tytułu.
A to już zadanie dla komornika, któremu wierzyciel może skutecznie pomóc(donosić uparcie o pojawiających się zastrzykach finansowych dłużnika). Obowiązkiem pracodawcy jest ujawnić pełną informację komornikowi, a ZUS to prawdziwa skarbnica wiedzy.
Pomagajcie komornikom - szybciej odzyskacie swoje pieniążki :)
Widzę że będzie ciężko-pracuje ponad rok w jednej z firm a komornik twierdzi że nie jest ściągalny!! alimentów mam przysądzone 400zł z funduszu mi zabierają bo zarabiam 1500zł i przekroczył mi dochód,nie jest łatwo wyżyć za taką kwotę samej z dzieckiem:((
na pewno ma umowe-zlecenie,komornikowi powiedziałam gdzie pracuje i w jakiej firmi ale jakoś nie kwapi się do sciągnięcia zaległości:((
też mi zabierają alimenty z funduszu a ex nie chce płacic..komornicy mają gdzieś ściąganie alimentów wolą duuuuże kwoty..
jakby pracował na umowę to komornik na pewno by mu zajął wynagrodzenie, nie ma innej opcji. skoro powiedziałaś gdzie pracuje dłużnik to komornik na pewno nie zostawił tego tak sobie bo mógłby miec potem spore kłopoty. Chłop musi pracować na czarno
z własnego doświadczenia-może zabrać 100% poborów bo umowę zlecenie traktuje się jako dodatkową pracę(tak mi powiedział komorni i radca prawny)