Wszystko ściągnięte, nawet te stroje wizytowe. Porażka.
To nie strona a fb, buahaha. Wiecie może, gdzie więcej płacą za ciuszki
?
2 komis wszystkiego,nie mozna bylo tylko dzieciecego?
mnie tez interesuja dla chłopczyka od 98 w góre
Daliscie juz cos do tego nowego komisu,bo nie wiem czy juz ta Pani przyjmuje?
Tak przyjmuje po umowieniu telefonicznym
A ja byłam dziś na Sienkiewicza i komis jest super. Kupiłam lalkę monster i puzzle. Ubrań jest dużo i wszystko posegregowane. Córka oglądała zwierzaki, a ja ciuszki. Jak dla mnie bardzo fajnie.
Niesamowite przeżycie Jolu. Komis jest super? Hm, zależy co kto wymaga. Ja chciałabym się swobodnie poruszać a tam się nie da, bo ciasno, strasznie ciasno, ale chyba chodziło o koszta utrzymania i tak się wcisnęli, a na ten towar powinien być cały ten lokal. Zapach jest jak w zoologicznym. Pani naprzyjmowała wszystkiego takie ilości, ale są i rzeczy poniszczone, co z tego, że tanio, jak widać, że używane. Mam nadzieję, że w tym nowym nie będzie się tracić czasu na szukanie przyzwoitych ciuszków, bo do tego weszłam i wyszłam po 5min. a wcześniej mieli większy lokal ale chyba interes nie najlepiej się kreci.
taka sobie ta pani,wydaje się jak by wszystkie rozumy pozjadała za bardzo pewna siebie.za mały ten lokal i te schody porażka,mam problemy z nogami i ciężko wyjść.
Mam wrazenie,ze pani chcialaby wszystko przyjac jak najtaniej,zeby bog wie ile zarobic,marze nabija na metce spora,a proponuje grosze,mysli ze jak da 2zl za rzecz,a wystawi za 6 czy 8zl to ktos jest frajerem i nie zobaczy na metce jak tam przyjdzie,zarobic na kims trzykrotnie lub wiecej to nie sztuka,a pozniej powie ze sie nie sprzedalo za ta cene i podobno te smieszne umowy.
Porazka kto jej to wszystko kupi!
Ja wczoraj byłam na Jana Pawła. Kobieta jest bardzo miła, wszystko okej. A przyjmuje prawie wszystko bo chce mieć towar na otwarcie , no nie ? Przecież nie otwiera komisu żeby klienci mogli pooglądać sobie puste półki. Z tego co pamiętam to na początku na Sienkiewicza panie tez brały co leciało wiec juz nie czepiajcie się takich szczegółów. Wzięła ubranka - źle, nie wzielaby - jeszcze gorzej. Ludzie ! Dość tego narzekania. Wam sztabke złota dać to i tak będziecie narzekać ... bo za ciężka.
Ja wstawialam ciuszki i ceny normalne wiadomo 1zl czy 2 ma marzy czy nawet 3zl zus prad lokal co wy ludzie piszecie nie pasuje to im nie przynoscie proste mi sie wydaje wporzadku.
A skad wiecie jakie ceny skoro jeszcze sklep zamkniety wlascicielka wam mowi jaka marze naklada bo chcialabym wstawic pare rzeczy
Mowisz ile bys chciala za dana rzecz lub ona sugeruje ci po ile mniejwiecej chodzi dana rzecz,musicie dojsc do porozumienia zeby mogla narzucic sobie te 2,3zl marzy i orientujesz sie za ile bedzie wystawiona.
płaci sie cos za wstawienie ubranek w tym nowym komisie? a jak sie ciuszki nie sprzedadza to płaci sie cos wtedy?
PAnie co juz były co sądzicie o umowie?
Nic sie nie placi
Wystawiasz,jak sie nie sprzeda w ciagu miesiaca obnizasz cene lub przedluzasz umowe.umowa normalna,ludzka,jak sie zgadzasz z warunkami to podpisujesz,ze oddajesz rzeczy do komisu a komisant zobowiazuje sie je sprzedac.