a co z nim sie stalo?
W tym przypadku sam wkład nic nie pomoże.Zresztą jest to sposób nietrwały i dosyć kosztowny.aby praca była wykonana poprawnie i zniknął smród oraz zacieki ze ścian,należy skuć tynk od strony pokoju,nałożyć warstwę nowego tynku z zaprawy szamotowej i zatynkować nagotowo zaprawą tynkarską wzmocnioną np.szkłem wodnym ewentualnie innym podobnym preparatem.W kominie na pewno pojawiły sie pęknięcia,przez które spaliny niszczą ściane i stąd te plamy i ten zapach.Smoła w kominie świadczy o tym,że spalanie odbywa się w temperaturze zaniżonej.Nie jest to dobre dla pieca,ponieważ powoduje to korozję scianek paleniska.Radziłbym Ci najpierw zakupić ze 200 kg koksu i przez kilka dni palić tym opałem w temperaturze nastawionej na piecu mjn.50 stopni.Problem smrodu powinien zniknąć,a jeśli nie ,to czeka Cię niestety sporawy remont,który i tak taniej wyniesie niż wstawianie jakiegoś wkładu.I jeszczejedna uwaga.Nie pozwól tynkarzowi zrobić tej pracy w ciągu jednego dnia.Zaprawa szamotowa,użyta do załatania pęknięć ,musi naprawdę stwardnieć i wyschnąć i dopiero wtedy można przystąpić do dalszych prac.Pozdrawiam,kominiarz.
Miałem ten sam problem. Palę ekogroszkiem. Wkład stalowy wytrzymał 2 lata. Cztery lata temu firma rozwierciła mi konin i zamontowała ceramiczny wkład w stalowej osłonie, problemy zniknęły.
W piecu trzeba palić tak aby temperatura nie spadała poniżej 50st.
Dobrym rozwiązaniem jest zastosowanie, za piecem, zaworu mieszającego.
Przestrzegam przed montowaniem tego wkładu. Żaden stalowy wkład nie nadaje się do węgla. Przerabiałem to na sobie.
Fachowcy z okolicy proponowali mi rozwiercenie konina i zaciągnięcie masą szamotową, ale na szczęście doczytałem , że ona nie nadaje się do spalin o temperaturze 350st.
Firma z Mielca rozwierciła mi komin i zainstalowała wkład ceramiczny w osłonie stalowej 3mm, w cenie którą zaproponowano mi tu za masę szamotową.
Usuwanie plam ze ścian to Syzyfowa robota, będą wychodziły nowe, trzeba zrobić komin.
A wkład ceramiczny 12 m ile może kosztować? I są w O-cu firma, fachowiec który zrobi to jakościowo?
Do gościa 15 17 co ty poecie ,najlepiej wybudować dom ,od nowa
Nigdy świństwami nie palilam . Mam wlaśnie wklad stalowy i wytrzymał 3 sezony .
Mokry węgiel z różnymi domieszkami,mokre drewno bo wiadomo sprzedajacy klamia i to jest efekt.
Zapycha sie ,kominarza musze wolać co dwa miesiace,szok i problem bo nikt na dach w grudniu,styczniu nie bedzie wchodził za pare złotych/koszt 200-300 zł/
Zamontowalam więc piec gazowy i mam świety spokój. Koszt palenia gazem niewiele wyższy niż palenia węglem a komfort,wygoda - nieporównywalna.
Jeżeli gazem nie możesz palić , zamontuj wklady ceramiczne. U siostry są i problemów żadnych nie ma,ale musiala przebudować komin bo średnica komina musi być duża.