Kochani jakie kolory macie we własnej sypialni, bądz jakie wam się podobają ?? urządzam sypialnie chciałabym w ciepłych kolorach ale sama nie wiem co chcę ;p, na pewno kolory łączone może coś podpowiecie ? co fajnie pasuje, co fajnie wygląda ?
Na ścianach "Wrzosowy świt" - Dulux. Meble Kokeshi. Panele bambus. Firana organdynowa w kolorze ścian. Żyrandol i lampa srebrne z fioletowymi "kamieniami". Dodatki amarantowo - srebrne: storczyki w donicach, obrazy /sama namalowałam/, świece, wachlarz, laleczki kokeshi... Bajka!
to zalezy jakie kolory lubisz . sypialnia ma byc to miejsce relaksu . czy zyrandl / moze lampki nocne na stolikach obok luzka.......
filoet jest bardzo dobry do sypialni, bo nie meczy tak jak czeriwń, ale podkręca strefę intymną. oczywiscie przełamany czymś,. u nas jest szary delikatny, ecru i filolet ciemny intensywny.
to pięknie macie w domku. Ja też tak chce, ale mnie nie stać na taki luksus. Smutna
jak lubisz aktywnie "spać" nie śpiąc jeszcze, a robiąc coś z partnerem i potrzebujac wzmocnienia to wybierz ciepłe (czerwień, róż), pobudzające Was, jak chcesz totalnego uspokojenia i wystudzenia emocjonalnego wybierz chłodne (niebieski,zielony),a jeśli masz dylemat wybierz biały lub jasny z dodatkiem fluoryzującego nocą wybielacza, to rozjaśni i ewentualne dodatki zmienia później charakter wystroju. Biały jest kolorem powiększajacym optycznie pomieszczenia, to ważne jeśli chcesz miec poczucie przebywania w dużym (większym niż faktycznie jest) pomieszczeniu.
ja mam sufit biały matowy, ściany magnolia z Wickersa, drzwi i stolarka okienna,parapety białe olejne, zasłonki jaśniejsza niż ściany magnolia