tak pisze do was bo juz mi ręce opadaja, mam koleżanke fajna z niej dziewczyna ale jest niesamowitym brudasem, ubrana chodzi czysto, dba o siebie (fryzjer, kosmetyczka itd), dzieci tez ma czyste ale ma taki syf w domu że brzydzę sie tam chodzic, wszystko takie oblepione, brudne, no syf totalny, wszedzie ubrania a miedzy nimi szklanki po kawie niektore juz z plesnia, zaprasza mnie do siebie a ja poprostu sie brzydze, jak jej zwrocic na to uwage zeby zaczela co robic w domu, zawodowo nie pracuje, dzieci do szkoly a ona od domu do domu na kawy chodzi, dziwi mnie to bardzo że jej to nie przeszkadza bo jak wspomnialam chodzi czysto ubrana
Jak kolejnym razem Cię zaprosi to zapytaj krótko "Czy posprzątasz...?". Może to ją ruszy (chociaż patrząc z opisu, niepracująca i z syfem to chyba potrzebne mocniejsze słowa).
W zartach powiedz to moze dotrze do niej
Możesz powiedzieć wprost, że chcesz się z nią spotykać, ale nie u niej w domu, bo ma bałagan i to Ci przeszkadza. Na resztę raczej nie masz wpływy, sama musi dojrzeć do sprzątania :)
Mam znajomą,która pracuje w Służbie Zdrowia i opowiadała kiedyś, jak to wyglądają "od środka" niektóre damy z tipsami, fryzurami prosto od fryzjera, z pełnym makijażem.Sama się wstydziłam, gdy tego słuchałam.Najwięcej na ten temat wiedza pracownicy Izb Przyjęć szpitali. Wypadek, zasłabnięcie może zdarzyć się każdemu niespodziewanie i wtedy ujawnia się prawda.Trzeba zrobić badanie, a często przebrać pacjentkę czy pacjenta.To, co mówiła na temat bielizny niektórych ludzi nie przejdzie przez cenzurę administratora.Do tego gruba warstwa szarego brudu na całym ciele(pewnie oszczędzanie na wodzie).Tak, tak XXI wiek, a jednak!Byłam kiedyś świadkiem śmiesznej sytuacji w Poradni Ortopedycznej.Do badania zgłosiła się kobieta zadbana,nieźle ubrana, perfumy czuć było na odległość.Miała jakieś schorzenie kolana i musiała je pokazać.Ściągnęła rajstopy z jednej, tej chorej nogi i lekarz przystąpił do badania.W pewnym momencie poprosił ją, aby ściągnęła rajstopy również z drugiej nogi, bo chciał porównać kolana.Pacjentka odmówiła.Doszło do ostrej wymiany zdań.Lekarz nalegał, a ona nie ustępowała.W końcu pani zdenerwowana ubrała się i bez zakończenia badania wyszła z gabinetu obrażona okrutnie.Zapytałam pielęgniarkę obecną przy badaniu o co chodzi? Odpowiedziała mi,że to u nich norma.Pacjenci idąc do lekarza myją tylko tę chorą kończynę, a reszta ciała pozostaje bez zmian, czy brudna.Św. pamięci doskonały reżyser S.Bareja, chyba by tego nie wymyślił.Podobno każdy z nas ma dwie twarze, a niektórzy jedną z nich brudną,jak święta ziemia:):)
Ha ha ha gościu 10:11. A tak poważnie to nie lubię tego rodzaju plotek, ale też słyszałem co brzmiało nieprawdopodobnie o tygodniowym niemyciu się niektórych dam.
Ostatnio w Kauflandzie podczas zakupów nawąchałem się smrodu takich niemytych od miesiąca i tylko jeden zapach męskiej wody toaletowej. To jest głęboka prowincja w każdym calu. Wstyd.
Tak, jakby wszyscy używali tej samej wody, znam to. Co do prowincji, to nie ma reguł. Pracowałem trochę przy uszach (badania słuchu, aparaty itp.) w dużym mieście, a praktyki miałem na prowincji i zgadnijcie gdzie lepszą higienę mieli ludzie? Otóż na prowincji.
Taka z ciebie przyjaciółka-czyściocha a nie wpadłaś na to,żeby jej pomóc? Moze jakbyś jej pomogła w głupim umyciu szklanek, jej byłoby lżej, a i sama chętniej by z tobą sprzątała. Nie sprząta bo zTOBA musi siedzieć po całych dniach!
Co z ciebie za człowiek,ze idziesz do kolezanki- udajesz tam jej przyjaciółkę, a po wyjściu obgadujesz ją za plecami? To dopiero wstyd i żenada! Jak masz odwagę ją obsmarować na forum to powiedz jej to w twarz, albo jej pomóż, albo do niej nie przychodź. Jak ja nie znoszę takich dwulicowych ludzi...
A najlepsze jest to,ze takim obgadywaniem i wytykaniem brudu u innych zajmują się osoby, które same są brudasami.
11:13.Rozbawiłaś mnie po kokardy.W czym ma jej koleżanka pomagać, jak ona ma tak dużo wolnego czasu, bo nie pracuje?Bardzo dobrze zrobiła,że napisała na forum.Niech się wstydzą brudasy, którym się wydaje, że nikt tego nie zauważa.W takim syfie żyją i odżywiają się jej dzieci.Fajny mają przykład na przyszłość.Takie pseudo damy powinno się wytykać palcami.Próżniaków nie cierpię i nie mam litości.Czasem ktoś jest biedny, ale potrafi zadbać o dom i jego wygląd.Widocznie ta koleżanka do biednych nie należy, jak stać ją na fryzjera i kosmetyczkę, to niech sobie wynajmie gosposię do sprzątania,bo później widać to na forum po wątkach typu "Pluskwy w bloku".W przyszłości na miejscu autorki wątku rezygnowałabym z zaproszeń do takiego domu.
Tak naprawdę, to co cię to obchodzi?
Każdy ma w domu tak, jak lubi, więc pilnuj swojego domu.
Autorko wątku jesteś obludna do granic.Zakladasz watek o przyjaciółce??Pewnie jesteś taka sama jak ona.
Do 10.11 a ta twoja koleżanka to o tajemnicy sluzbowej nie słyszała???idzie do pracy żeby się dzielić informacjami na caly Ostrowiec?To tak jakby psychiatra zdradzal choroby swoich pacjentów i pól miasta o nich mówilo o ludzie pilnujcie swoich spraw.
15:59 kolejna nieokrzesana krowa. Ja jak poroniłam to jedna z tych krów rozpowiadała, że się wyskrobałam. Swoją drogą żałuję, że to było tak dawno, dziś by bekła za to. Obrzydliwe do granic.
15:59.Nie wiem dlaczego tak się unosisz, czyżby coś zabolało? O jakiej tajemnicy służbowej mówisz?Czyżby problem niechlujstwa pacjentów, z którym pracownicy służby zdrowia w każdym mieście spotykają się na co dzień, był objęty tajnością?Cywilizowani, kulturalni ludzie dbają o siebie na co dzień i nie muszą się niczego wstydzić, ani bulwersować, tak jak Ty, bo wiedzą, że temat ich nie dotyczy. Do pani z godz.15:59- nie obrażaj nikogo publicznie, bo jak na razie temat nie dotyczy chorób pacjentów i oskarżasz bezpodstawnie.Czasem trzeba pomyśleć,zanim się coś napisze.W internecie nic nie ginie.
19:46. Ostatnie trzy zdania wpisu z godz.20:53 dotyczą Twojej wypowiedzi.Za pomyłkę przepraszam.
20:53 cywilizowani ludzie nie tylko dbają o siebie ale też maja kulturę i są okrzesani a nie obgadują na forum koleżankę, której notabene nie trzeba odwiedzać.