To już kolejny wątek z tej serii, kolejny, gdzie daje się rady, wskazówki, lub też wpaja się zasady moralności. Gdzie droga od rozmów do przysłowiowego "spotkania przy kawie" jest długa, wyboista i końca nie widać.
Każdy z nas ma swoje potrzeby, upodobania, chce tego lub tamtego, zdają sobie sprawę z tego co może go spotkać zarówno dobrego jak i złego. Wypowiadają się ludzie, którzy w żaden sposób nie chcą być związane realnie z tym tematem, a osoby, które chcą podjąć temat zaraz są szufladkowane i mają dopiętą łatkę. Jak się nie mówi o tym, źle, jak się podnosi temat to wrzawa. Jedzie się po wyglądzie, inteligencji itp, czemu to ma służyć, zaostrzeniu rozmowy. Nie uważam żeby ktoś z nas tej inteligencji nie miał, każdy z nas na swój sposób jest oryginalny. A to że mówi ktoś głośno o pewnych rzeczach, które innym nawet do ust nie chcą wejść, nie czynią go odmiennego. Ktoś powie to idźcie na inne tematyczne forum, ale my może chcemy pogadać właśnie z naszymi ziomkami. Rozmawia się tutaj o polityce, reklamie, łaja się ludzi, ba nawet niektórych wymienia się z imienia i nazwiska. Więc czemu nie pogadać o erotyce i o naszych marzeniach, fantazjach, nie boję się o tym mówić, ba mam ochotę dalej je realizować, w tej czy innej formie - moja sprawa, czy to się komuś podoba czy nie. Więc szanujmy się nawzajem i poglądy innych, bo złotego środka nikt nie znajdzie.
Drogi założycielu wątku - jestem w Twoim wieku i uwierz, że żadna (chyba) dojrzała, inteligentna i myśląca kobieta nie skusiłaby sie na taką propozycję, a juz z pewnością nie taką zamieszczoną na pożal się Boże forum. my- dojrzałe kobiety nie ulegniemy jakiemuś desperackiemu anonimowemu anonsowi. na takie cos może ewentualnie skusić się jakaś lekkomyślna 20-tka, której nie zależy na reputacji, na zdrowiu (choroby weneryczne gratis). Piszesz, że nie masz czasu na znalezienie partnerki bo pracujesz. no cóż - nie ty jeden pracujesz. wyobraź sobie, że inni też. i jakoś zakładają rodziny, mają dziewczyny, narzeczone. kiepska wymówka kolego. zgadzam się z KOBIETĄ w całej rozciągłości i ja również bym się nie skusiła na Twój anons. Z wielu powodów (głównie dlatego, że mam narzeczonego). ale poza tym również nie wydaje mi się arcy atrakcyjnym spotkać się z kimś nieznanym, kogo nie widziałam - tylko w jednym celu. ale pozdrawiam i życzę powodzenia w znalezieniu współ-desperatki
A ja mam kilka pytań do autora, włochatego i innych szukających kochanki przez forum.
1. Kobiet chcących uprawiać przygodny seks jest dookoła wbrew pozorom mnóstwo. Wystarczy pójść do pierwszego lepszego klubu i nie podpierać ścian, by osiągnąć sukces. Jeśli wiek nie odpowiada, to w dancingach bawią się kobiety 30+ i tam też śmiało można taką, że się brzydko wyrażę, upolować. Dlaczego tam nie szukacie tylko poprzez forum? Lenistwo? Brak odwagi? Nieatrakcyjność? (choć jeśli facet jest ładniejszy od diabła to rozmową i zachowaniem uwiedzie każdą kobietę)
2. Kobiety chcące kochanka, znudzone swoimi związkami, czy nawet będące singielkami, jeśli szukają to faceta intrygującego, pociągającego, a takimi cechami raczej dając ogłoszenie na forum nie emanujecie - raczej desperacją i nieudacznością (bez obrazy) to zalatuje, czyli w rozumowaniu przeciętnego homo sapiens - facet ma nieudane życie seksualne, albo żadnego życia seksualnego, rozmowa z kobietą to już dla niego sukces, a przejście do pocałunku czy seksu to już inny świat, każda jego próba kontaktu z kobietami kończy się na szybkim ich znudzeniu, albo olaniu przez nie rozmówcy, facet wtedy siada przed netem jako ostatnią deską ratunku i pisze ogłoszenie. Nie pomyślał o tym żaden z was? :)
Do koneserki,ja wiem,co piszę,poniewaz jestem już dojrzałą kobietą i na tyle atrakcyjną,że to ja jestem tą prawdziwą koneserką.Mogę więc z powodzeniem stwierdzić,że faceci po 20 sprawują się znakomicie.Nie rozumiem też oburzonych wypowiedzi dotyczących postów jodełki.Każdy ma swoje marzenia i najwazniejsze jesli uda mu się je zrealizować.Nie wiem,czy jodełka o tym tylko marzy czy uprawia taki rodzaj sexu.Mogę tylko powiedzieć,że ja też to lubię i jest ze mna wszystko ok.Szkoda jodełka,że cie nie znam.
Napisz, może się nam uda spotkać i przynajmniej porozmawiać, dziękuję za zrozumienie. michal_3x@o2.pl
Marzenia marzeniami, niech je realizuje ale nie krzywdząc swoją żonę. To już jest nie fair. Kobieta pewnie nie ma pojęcia o tym, co on wyprawia, żyje w nieświadomości, czy uważasz, że to godne pochwały? Zawsze takie postawy powinny być napiętnowane. Choćby po to, aby nie zatarła się granica między tym co jest dobre, a co złe. Skoro wypisuje takie rzeczy na forum publicznym, powinien liczyć się również z krytyką.
Dzięki jodełka za meila,odezwię sie do Ciebie,ale na pewno nie w sprawie krytyki.
HEJ ALE JAK Masz pod rrozwagev albo kochanka czyli skok w bok albo całe życie na wspak czyli rozpad to ja wolłbym ten skok to nie jest takie grożne nawet jakby moja zona po cichu to robila to trudno
ojej ale jestes złóśliwa a czy ty nie masz ochoty zdradzić męza b ja mam ochote to zrobić po cichu i to było by fajnnie też go kocham zle z obcym byłoby lepiej jajk chcesz to podam ci adres pol
di56@wp.pl pisz i napewno się dogadamy
to jest nie fer w stosunku do drugiej osoby,chcesz zdradzic meza to sie rozwiedz,po co klamac.
Zakazany owoc smakuje najbardziej nawet jak kwaśny.;)
Nie rozumiem moralistów w tym wątku . To jest życie innych osób i mogą robic co chcą . Chcą zdradzać niech zdradzają to ich sprawa .