a może jednak bezpieczniej jak ORGINALNIE kierownica jest po prawej niż PRZERÓBKA????????????????
Rząd Pl nie ma w tej sprawie nic do powiedzenia, jest to nakaz odgórny. To sprawka pewnego kolesia któremu nie chcieli zarejstrować takiego samochodu. Sądził sie w Pl ale przegrał wszystkie sprawy i tak się zajeżył że wytoczył Pl sprawe przed Trybunałem Sprawiedliwości i wygrał tym samym TS nałożył na Pl nakaz zmiany prawa bo inaczej dostaniemy po kieszeni za to.
Podobno biblioteki też będą płatne. Takie jest nowe unijne prawo (chodzi o kasę dla autorów książek). To już całkowity bezsens. Odbije się to na i tak już marnym czytelnictwie. Szkoda gadać nawet..
a to znaczy że.... że nie jesteśmy suwerenni. Prawda?
człowiek - praca nie zając, nie ucieknie. A myśl z głowy i owszem. :)
wychodzac naprzod... mam do sprzedania vectre c z 2004 1.8, 8 poduszek, klima i pelna elektryka. kierownica z prawej, przebieg orginalny 80 tys mil. pelny serwis w salonie opla, bezwypadkowy (pelna dokumentacja kolizji i stluczek, rysa na drzwiach zrobiona w 2010) - 15000zl (cena rynkowa 25000)
do tego kazde auto o 30--50 % taniej. mozna zamowienia skladac tutaj.
tak moga juz niedlugo wygladac potencjalne ogloszenia. sam jezdze angolem w angli jak i polskim autem w angli.. dla mnie to bez roznicy.
osobiscie jednak ten przepis to jak zbawienie jesli tylko ubezpieczalnie beda ubezpieczac angole za ta sama stawke co zwykle auta. dla nic h to dopiero bedzie kasiora... przyklad: teraz za vectre place 1400 funtow rocznie za ubezpieczenie. za nia w polsce zaplacilbym 600zl. bajecznie. niech wprowadzaja jak najszybciej!!!!!!!!!!
Naiwność jest niezmierzalna.
Pamiętam jak w 2002 r. zniesiono cło na samochody. Czy można w Polsce było kupić taniej samochód sprowadzony np. z Niemiec? Przez tylko krótki czas. Po prostu ceny aut w Niemczech poszły w górę o wartość prawie taką jak wynosiło wcześniej cło na taki sam samochód. Kto zarobił wówczas? Niemiecki sprzedawca.
I tak samo będzie teraz. Ceny aut w Anglii pójdą w górę. Kto zarobi? Brytyjski sprzedawca.
Nie twierdzę, że przepis był zły czy teraz będzie gorszy. Chodzi tu o to, że jakiś głupek z jakiegoś urzędu w UE decyduje jakie przepisy mają być w naszym kraju. Za jakiś czas okaże się, że trzeba wymienić tablice drogowe z podaną odległością, bo komuś się nie spodobało, że odległości między miastami są w km a on przyzwyczajony w milach. Potem będą znowu nazwy miejscowości pisane w kilku językach, bo ktoś kupił mapę we Francji a tu tablice z nazwami w języku polskim. W Polsce zacznie za zmianami lobbować grupa producentów tablic, bo duży zarobek się szykuje za wspólne pieniądze. I w dodatku unia kazała. I tak się to kręci. Niestety.
a uni zawsze muszo robic tak jak im powi unia.nic od siebie.niedorajdy!
Podobno biblioteki też będą płatne. Takie jest nowe unijne prawo (chodzi o kasę dla autorów książek). To już całkowity bezsens. Odbije się to na i tak już marnym czytelnictwie. Szkoda gadać nawet..
Problem w naszym kraju nie dotyczył tylko anglików ,nie wiem jak jest teraz ale wcześniej był problem z amerykanami ;) o światła coś chodziło .
Auta angielskie można rejestrować w unii normalnie nie licząc Polski ,jak znam życie to ułatwienie będzie polegać na dojeniu kasy by okazało się nieopłacalne ekonomicznie ;) .
http://angliki.info/
To strona ludzi bezpośrednio zainteresowanych tematem .
Ktos zadowolony, ktos niezadowolony a rzad winny - jakie to typowe dla kazdego problemu.
http://demotywatory.pl/3672256/By-zylo-sie-lepiej
http://www.cda.pl/video/2849474/Jak-panstwo-codziennie-dyma-nas-w-dupe
