Kolęda na Kol. Robotniczej - pomożecie kiedy co? Ojej no nie byłam w Kosciółku i nie wiem gdzie w tym tygodniu będzie wizyta, podpowiecie po jakich okolicach i/lub ulicach po niedzieli?:) Proszę ...:)
Tez jestem ciekawa kiedy na Grzybowej
Wszystko jest na stronie parafii.
Zobaczcie na stronie parafii w ogłoszeniach.Może jest podana rozpiska kolędy.
nie wiem ale ja w ogłoszeniach parafii o kolędzie nic nie widze, oprócz zaproszeń na rekolekcje i innych. Może Wam się uda rozgryźć ważne dla nas informacje? Gdzie będzie kolęda w tym tygodniu, pomóżcie litościwie:))
nawet nie wiedziałam że kaplica ogrzewana jest elektrycznie
Chciałam Ci pomóc ale też nic nie widzę na temat kolędy.Za to znalazłam listę egzorcystów diecezjalnych.Aż się trochę wystraszyłam.Aż tak źle tam u Was?
Księdza, który ma swój własny cennik za usługi nie chciałabym gościć. Strach pomyśleć ile kosztuje taka wizyta...
A może wystarczy podjechać pod kościół i przeczytać ogłoszenia parafialne?To jednak nie są ogromne odległości
ale pod Kosciołem też nic nie ma oprócz tradycyjnych ogłoszeń o godzinnach mszy codziennych i świątecznych ..... niestety
Jednocześnie chce wam wszystkim podziękować za szczere chęci pomocy:)))
Z tego co pamiętam to na pewno Kolonia Robotnicza, Jesionowa i jakieś boczne , Folwark Piaski (chyba) i w sobotę Długa ;)
wielkie dzięki, ratujesz mnie i chyba nie tylko mnie sądząc po ilości wyświetleń, niech Nowy rok będzie dla wszystkich pomocnych za to szczęsliwy:)))
Kiedy kolęda na Sienkiewicza bloki?
Ksiądz z kolonii to jakas pomyłka, pamiętam jak chodzil u nas i robił przegląd pokoi, a po co to na co to, odebrał kopertę, otworzył przy nas, policzyl pieniądze i zapisał nazwisko i adres na kopercie, a na koniec powiedział, że będziemy rozliczani z ofiary!!! Katastrofa :)
To jeszcze nic. Do mnie mało się nie włamał. Otworzył sobie furtkę sam z klucza ( klucz był z tyłu furtki),bezwstydnie dzwonił i walił w drzwi,komentując jacy gospodarze nie gościnni. Tak zachowuje się tylko dzikus, który nie rozumie że skoro nikt nie otwiera, to wara z prywatnej posesji. Dodam, że byłem w domu, ale kompletnie nie wiedziałem o jego "kolędzie" czytaj wyciąganiu łapy po kasę i byłem w gaciach po kąpieli. Co oni sobie myślą czarne kruki, że to średniowiecze? Przestałem chodzić do kościoła. A to wydatrzenie potwierdza, że dobrze robię. OBUDŹCIE SIĘ!
Było dzwonić na policję o włamanie i uczyć gościa rozumu, na drugi raz zakup jakiegoś miłego pieska i niech zareaguje na wtargnięcie, daj czarnemu czas na dobiegnięcie do furtki, sprawdź wynik i zapisz!! :)
Ja też, pozdrawiam.
