Wostrowcu nie ma bezrobocia--zobaczcie w gazecie ostrowieckiej artykul---zaskakujaca liczba ofert pracy--cud
Nie żaden cud tylko rzeczywistość. Problem jest ze znalezieniem pracownika i to nie od dzisiaj
Ha ha ha ,do 10.51 ,robisz sobie zarty ,ludzi jest pelno co potrzebuja pracy ,tylko stawiane sa takie bariery przed przyjeciem ze kazdy odpada .Nikt nie idzie na jakas ugode .Dlatego wyjechalem 4 m-ce temu do Niemiec .Chodzilem za praca w Ostrowcu 3 lata ,wiec nie opowiadaj mi tu bajek .Wracac .Po co .Klepac biede?.
Dokładnie jak mówi gość11:47,sprzedawcy szukają,i nie mogą znaleźć.Żenada i tyle....wymagania....nie wiem kim trzeba być,aby zostać sprzedawcą?O rotacji personelu szkoda wspominać..
Nie ma po co wracac,pracy nie ma niestety,takie sa realia.
Dopóki będą płacić grosze dopóty będą mieć problemy ze znalezieniem pracowników. I to nie takie problemy. Ofert będzie jeszcze więcej ;)
Ależ oczwiście, że praca jest ale dla ludzi z grupą, gotowych robić po 10 godz, 6 dni w tygodniu za najniższą krajową plus śmieszną premię.
Oczywiscie ze praca jest:ale tylko po znajomosci inaczej:posredniak i to jest Polsko-Ostrowiecka rzeczywistosc.Tyle osob wyjechalo...co moze chcieli????Musieli by godnie zyc.
Zeby za najniższą krajową ...)) A potem gadanie ludziom nie chce się pracować. jak szukasz niewolnika, to na pewno go tu nie znajdziesz.
Sytuacja na rynku pracy nie zmienia się w zasadzie od lat.Brakuje konkretnej inwestycji,dającej zatrudnienie kilkuset osobom co najmniej.A nie pojedyncze ogłoszenia,które sytuacji bezrobotnych nie poprawią.Drugim aspektem są wymagania pracodawców,ale to już tak na marginesie.
Zrobilem sobie grupe ,dla glupich wymogow pracodawcow ,ale i tak mnie nie przyjeli .Wiec o czym tu gadac.
Po co pracować jak socjal jest tak łatwo dostępny.
Oczywiście, że nie ma kto pracować. Ludzie się jeszcze zwalniają, bo wygodniej jest dla nich pobierać 500+.
Nawet gdybym miała 3 dzieci, wolałabym pracować niż siedzieć w domu licząc na socjal.
No, teraz 500+ a na starość pod most bo bez emerytury
na staro do mopsu i znów na koszt pastwa.
Tak bo 500zł na dziecko to taki majątek że tylko się z pracy zwalniać...
Co z tego, że oferty pracy są? Ciągle jedne i te same. Już tyle razy cv wysłane i co? Nikt się nie odzywa. To kogo oni szukają???