Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy w Ostrowcu Św. powinno się zlikwidować straż miejską?
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Kocham żonatego :-(

Ilość postów: 33 | Odsłon: 1 | Najnowszy post
W aktualnym widoku dostępne są posty sprzeczne z Zasadami Forum. Ten widok ma pewne ograniczenia (np. nie można odpowiadać na posty). Przywróć zwykły widok wątku „Kocham żonatego :-(”.
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 6

    Odp.: Kocham żonatego :-(

    Dziewczyno nie właź buciorami w rodzinę i nie rozbijaj.Może znudzonemu mężowi odechce się jak ktoś go odtrąci.A rzadko się zdarza, żeby taki zostawił swoją rodzinę dla przygody.Nie bądź naiwna i nie daj się złapać na czułostki.Cierpisz, ale przejdzie,znajdź sobie fajnego faceta , wolnego i układaj życie .

    Piszę, bo sama kiedyś byłam w takiej sytuacji jak ty.

    Gość
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 12

    Odp.: Kocham żonatego :-(

    ja byłam rok z żonatym,który nie ma dziecka ale już kiedyś od żony i do niej wrócił,także dałam sobie sokój.Przyjaźnimy się i jest fajnie:)

    Gość_Olga
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 13

    Odp.: Kocham żonatego :-(

    mieszkalem od ostrowca 20 kilometrow w strone radomia obecnie jestem z rodzina 8 lat w anglii i widze co robia tu same kobiety jak przyjada niby cos zarobic jak pieknie opowiadaja o dzieciach i kochajacym mezu w polsce tak ze nie jestes pierwsza.

    Gość
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 16

    Odp.: Kocham żonatego :-(

    Ja już jestem dorosla,ale miałam takiego ojca,tóry porzucił mnie i moja matkę dla innej.Nawet nie wiesz Seweyn,jaki to jest szok dla dziecka.Ciagnie się to przez całe życie.Zenicie się,robicie sobie dzieci, a one nie sa zabawkami,które można ot tak porzucać.Nienawidzę swojego ojca.Piszesz Seweryn,że myslałes tylko o tej dziewczynie i że chciałes z nią być.Jesteś cholernym egoistą.Mam nadzieję,że dziecko Ci za ta swoja krzywde odpowiednio zapłaci.Założycielko wątku,pomyśl o dziecku swojego żonatego kochanka.Winne jest ci coś?Bo ty temu dziecku tak.

    Gość
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 17

    Odp.: Kocham żonatego :-(

    Takiego pie..... jeszcze nie widziałem. Warto zawalczyć, żeby rozwalić swoje małżeństwo i zostawić żonę z dzieckiem... Wybacz, ale muszę to powiedzieć, jesteś żałosnym człowiekiem.

    PS już widzę to, że twoje małżeństwo to była taka sielanka, skoro zakręciłeś się wokół jakiejś "młodziutkiej" dziewczyny.

    Krew zalewa, jak się widzi takie idiotyczne wpisy. Ludzie, po cholerę się żenicie wobec tego, jak spotkacie pierwszą lepszą młodszą od waszej żony i już kończycie małżeństwo. Czy przysięga przed Bogiem już nic nie znaczy w tych czasach...?

    Ten post jest sprzeczny z Zasadami Forum. Zwróć uwagę, że w poście znajduje się nadużcie opisane w Zasadach Forum:
    • w poście użyto wulgaryzmu, podczas gdy można było użyć innego słowa (dotyczy to także wykropkowanych oraz w inny sposób ukrytych wulgaryzmów); wulgaryzmy są zabronione na tym Forum.
    Zgodnie z Zasadami Forum każdy post sprzeczny z Zasadami Forum, jest wyłączany z wyświetlania. Jeśli jesteś autorem tego posta - prosimy wypowiadaj się na Forum zgodnie z jego zasadami. Zasadę wyłączania postów sprzecznych z Zasadami Forum stosujemy jednakowo wobec wszystkich Forumowiczów. Dzięki temu możemy utrzymać pozytywną atmosferę na Forum.
    Gość_zbulwersowany
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 29

    Odp.: Kocham żonatego :-(

    Ewka weź sie do roboty a nie kombinujesz jak dupą zarabiać, kobiety z takim podejściem powinny być sterylizowane aby nikomu nie szkodzić.

    Czytając takie teksty że alimenty, renta (na nieroba) dochodzę do wniosku że taniej na mieście wychodzi...

    Ten post jest sprzeczny z Zasadami Forum. Zwróć uwagę, że w poście znajduje się nadużcie opisane w Zasadach Forum:
    • w poście prowokuje się wywołanie sprzeczki lub innej negatywnej reakcji Forumowicza; na tym Forum nie wolno prowokować w taki sposób.
    Zgodnie z Zasadami Forum każdy post sprzeczny z Zasadami Forum, jest wyłączany z wyświetlania. Jeśli jesteś autorem tego posta - prosimy wypowiadaj się na Forum zgodnie z jego zasadami. Zasadę wyłączania postów sprzecznych z Zasadami Forum stosujemy jednakowo wobec wszystkich Forumowiczów. Dzięki temu możemy utrzymać pozytywną atmosferę na Forum.
    Gość_:)
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 30

    Odp.: Kocham żonatego :-(

    I co zostawiłeś żonę z dzieckiem?Idiota!!!!!!!!!!!!

    Ten post jest sprzeczny z Zasadami Forum. Zwróć uwagę, że w poście znajduje się nadużcie opisane w Zasadach Forum:
    • w poście skierowano w kogoś jakąkolwiek agresję lub namawia się do takiego zachowania (m.in.: nękanie, wyśmiewanie się, kpina, groźba, zastraszanie, szykanowanie, wyzywanie, poniżanie, negatywne porównanie); na tym Forum nie ma ani akceptacji, ani tolerancji dla takich zachowań.
    Zgodnie z Zasadami Forum każdy post sprzeczny z Zasadami Forum, jest wyłączany z wyświetlania. Jeśli jesteś autorem tego posta - prosimy wypowiadaj się na Forum zgodnie z jego zasadami. Zasadę wyłączania postów sprzecznych z Zasadami Forum stosujemy jednakowo wobec wszystkich Forumowiczów. Dzięki temu możemy utrzymać pozytywną atmosferę na Forum.
    Gość_Kuba
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 31

    Odp.: Kocham żonatego :-(

    I dobrze Ci z tym Ewa?

    Gość_Kuba
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 36

    Odp.: Kocham żonatego :-(

    O czym ty piszesz? Przecież ta dziewczyna mu się po prostu narzuca. Wynika to jasno z tego, co napisała. Facet kocha żonę i dziecko i nie sądzę żeby coś z tego było. Dziewczyna się zakochała, zdarza się ale on nawet nie odwzajemnia jej uczuć, pewnie traktuje ją jak koleżankę. Lepiej dać sobie spokój.

    Gość
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 37

    Odp.: Kocham żonatego :-(

    Seweryn, to co napisałeś świadczy tylko o Twojej niedojrzałości. Jak znowu spotkasz młodziutką dziewczynę, która wyzna Ci miłość to też zostawisz tą obecną? Bez sensu.

    Gość
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 39

    Odp.: Kocham żonatego :-(

    Bo nie dorosłeś do małżeństwa, zero dojrzałości.Poznajesz nowa laseczkę i w główce sie poprzestawiało.Świadczy o tym ,że decyzja ze ślubem była pochopna.Pomyślałeś tylko o sobie i swoim szczęściu.Dzieci nie pchaja się na świat same.

    a życie jest przewrotne, piszesz,że spotkałeś młodziutką dziewczynę i..... .Ty będziesz kiedyś stary i to ona cie wymieni na młodszy model, bo zakocha się w młodszym i przystojniejszym.Krzywda wyrządzona, powraca jak boomerang w przyszłości.

    Gość
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 40

    Odp.: Kocham żonatego :-(

    Nie rozbijaj rodziny, dla swojego "widzimisię".

    Lekarstwem dla ciebie będzie jak jego żona ci epogoni.Albo stań naprzeciwko tego dziecka i powiedz mu w oczy."Kocham twojego tatusia i ci go zabieram. Pa"

    Gość
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 47

    Odp.: Kocham żonatego :-(

    Gdzie miała napisać?? Po wielu negatywnych opiniach na pewno doszła do wniosku,że jednak ostrowieckie forum(gdzie ludzie patrzą tylko w jedną stronę) nie było dobrym wyborem.

    Nie dziwię się,że w tym mieście tak ciężko skoro ludzie nawet dobrze czytać nie umieją.Zaraz głupie domysły,że rozbiła rodzinę,skrzywdziła dziecko itp a ona tylko sie chwilowo zauroczyła,DO NICZEGO NIE DOSZLO I DAŁA SOBIE SPOKÓJ!!!!! zaraz jej przejdzie pierwsze dni najgorsze pózniej z kazdym co raz lepiej :) Każda z nas to przeżywała.....

    Gość_agga089
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 60

    Odp.: Kocham żonatego :-(

    nie zawsze ta lampka stop zadziała:)

    Gość_sylwia 28
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 61

    Odp.: Kocham żonatego :-(

    Droga koleżanko..może i wyznałaś mu miłość i nawet go kochasz ale pomyśl co poczuje ta biedna jego rodzina.. ja osobiście zostałam zdradzona i wiem jak to boli :( on tłumaczył się, że u nas niby coś się zmieniło, że ja tylko patrzę pracy i poświęcam mu mniej czasu... owszem było tak ale mąż też nie był święty...zaczęło się u niego od pisania na gg potem smsy, telefony i częste wyjazdy służbowe ...Jak się o tym dowiedziałam to dla mnie był definitywnie koniec (nawet nie wiesz jak się wtedy czułam nie życzę tego nikomu) a suma sumarum po jakimś czasie jednak do mnie chciał wrócić bo zrozumiał, że jednak bardzo mnie kocha i nie może być z tamtą... i tak znowu jesteśmy razem... może ktoś powiedzieć że jestem głupia ale nic nie poradzę, że dla mnie to jest mój mąż którego kocham...ale nigdy nie zapomnę co mi zrobił już nie mówiąc dziecku :( Tak więc proszę zastanów się czy warto?

    Gość_ewcia
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 63

    Odp.: Kocham żonatego :-(

    Ale ten żonaty już jej odp."myślę ,że spotkaliśmy się za późno", kocha żonę i dziecko".A to,że ty sama nie potrafisz zrozumieć,że gość w najdelikatniejszy sposób mówi ci daj mi spokój bo nie interesujesz mnie, to tu ty masz problem.A z boku nie wygląda to fajnie, bo sama mu miłość wyznajesz i żal ci ,że gość tobie nie i mówi ci bez ogródek o żonie i dziecku.Wyznając mu miłość podświadomie liczysz na coś.A może ulegnie?tym bardziej ,że piszesz ,że nie chcesz nikogo innego.Dziewcze dorośnij, bo pomimo swoich lat jesteś jeszcze małą dziewczynką.Najlepszym lekarstwem dla ciebie będzie ,jak spotkasz ich gdzieś razem a on cie oleje a jego żona szepnie ci coś mało miłego na twój temat.

    Gość
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 65

    Odp.: Kocham żonatego :-(

    NIE ROZBIJAJCIE LUDZIE MAŁŻEŃSTW!!

    Ostatnio dowiedziałam się,że mój mąż ma romans-zadzwoniła do mnie jego kochanka.Potem przeczytałam sms-y w jego telefonie i już wiedziałam co się dzieje!

    Mamy dwoje małych dzieci i wierzcie mi nie jest łatwo. jesteśmy młodzi około 30-tki.

    Nie wybaczyłam, chcę złożyć pozew o rozwód a on mówi,że mnie kocha i rozwodu mi nie da i ,że to nie prawda!

    mamy teraz czas próby ,mąż się stara jest inaczej niż wcześniej ale nie wiem jak będzie.

    Kobieta jest w stanie wybaczyć wiele ... ale nie wiem na ile ja tak potrafię.

    Gość
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 69

    Odp.: Kocham żonatego :-(

    dziwne, odpowiedź nie na temat wątku, zostaje natychmiast wyświetlona. Natomiast odpowiedź na kolejne ograniczenia kursów m p k jest cenzurowana i opóźniane jest jej wyświetlanie. Dlaczego?

    Ten post jest sprzeczny z Zasadami Forum. Zwróć uwagę, że w poście znajduje się nadużcie opisane w Zasadach Forum:
    • w poście nie odniesiono się do tematu wątku ani do żadnego z poprzednich postów; aby wypowiedzieć się na nowy temat, należy rozpocząć nowy wątek.
    Zgodnie z Zasadami Forum każdy post sprzeczny z Zasadami Forum, jest wyłączany z wyświetlania. Jeśli jesteś autorem tego posta - prosimy wypowiadaj się na Forum zgodnie z jego zasadami. Zasadę wyłączania postów sprzecznych z Zasadami Forum stosujemy jednakowo wobec wszystkich Forumowiczów. Dzięki temu możemy utrzymać pozytywną atmosferę na Forum.
    Gość_księgowy
W tym wątku znajdują się 16 postów, które oczekują na weryfikację (m.in. sprawdzenie, czy są zgodne z Zasadami Forum; możesz wyświetlić wątek wraz z tymi postami).

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -