boooooo straszcie swoje dzieci Pajaczkiem ;/ wyrazanie wlasnego zdania odmiennego od reszty zawsze bylo straszne i nietolerowane :D Jestem swiadom ze tacy sa wlasnie moi Rodacy :D Ale zdajecie sobie sprawe ze katolicyzm podchodzi w pewnych aspektach pod komunizm :> tam tez nie bylo miejsca na indywidualizm czy wlasne zdanie :) masz isc za reszta i koniec gadania a jesli nie to wynocha albo stryczek ^^
Nie wiesz Pajączku o co ci chodzi a we wszystkim głos zabierasz i piszesz bzdury, które urągaja Tobie samemu !
a moze to Ty nie masz racji. Zadales sobie takie pytanie ? dlaczego Ty masz racje a nie ja ? Pokaz mi te bzdury . To ze mam wlasne zdanie w niczym mi nie uraga . To ty powtarzasz wpajane Tobie bzdury , pokazujac ze nie masz wlasnego zdania. Zastanowiles sie nad taka mozliwoscia ? chyba nie .
Tez Cie kocham pajączku jak juz wcześniej pisałam,ale nie doczytałeś Katechizmu Kościoła Katolickiego.Nie porównuj katolicyzmu do komunizmu bo my mamy dany rozum i wolną wolę.Kościół oparty jest na Prawie Bożym,jak w każdym prawie mamy doktryny których należy przestrzegać,więc oprócz nakazów mamy również przywileje,największym jest przywilej szczycenia się mianem dziecka Bożego,a to zobowiązuje do zachowań godnych bycia tym dzieckiem.Prawdziwy katolik sam rozpozna jak zachować się w danej sytuacji,nie potrzebne mu zakazy lub nakazy.Pozdrawiam !
Pajączek tylko atakuje i jątrzy.
zobowiazanie samo w sobie jest pewnym nakazem . komunisci tez maja rozum i wolna wole tyle ze namieszane w glowach ;p katolik nie jest objety zakazami czy nakazami ale opinia drugiego katolika .... blad , zagalopowalem sie pomylilem czlowieka wierzacego z fanatykiem bo na takich dziela sie katolicy i to chyba jest powazny problem dla KK ktory przyczynia sie do tego wlasnie ze ludzie sie odwracaja od tej instytucji.
i prosze mnie juz nie kochac :D Mojej milosci starczy tylko dla Jednej a Takowa juz jest :D
Dokładnie tak jak piszesz,fanatyzm to choroba umysłu,nawet jeśli ktoś jest pobożny to nie koniecznie musi być wierzący.
szkoda ze ja nie uzywam "ą" gamoniu . Co chcesz osiagnac podajac sie za mnie ?
Tobie się tak tylko wydaje. To, że czynnie uczestniczę w obrządkach KK katolickiego nie oznacza, że jestem fanatykiem. Po prostu wierzę i nie robię tego na pół gwizdka ani na pokaz. Nie interesuje mnie co inni o mnie myślą. Poranna i wieczorna modlitwa to też żaden wysiłek dla mnie. Daje mi to dużo satysfakcji i pełnego rodzaju spełnienie. Jeśli tylko dlatego nazwiesz mnie fanatykiem to najzwyczajniej w świecie mnie obrazisz.
ale Ty naprawde nie rozumiesz ? Fanatyzm to atakowanie kazdego kto wyznaje inna religie niz owy fanatyk.Powiedz mi dlaczego Gosc_JA potrafi spokojnie bronic swojego a reszta chce mnie na stosie spalic ?bo nie wierze w ich boga ?