fajna dziewczyna by sie wydawalo, czlowiek sie stara, gra w te romatyzmy, niby wszystko w porzadku, a pozniej ona bierze takiego steryda (zeby to jeszcze bylo natrualne). Po pół roku się odzywa, że to jednak nie to, że pomyłka, że chce wrócić. My mężczyźni zdradny nie wybaczamy! Nauczcie się tego!
walnij się w łeb i weź się za naukę.Piszesz z błędami i bez sensu.
„Gra w te romantyzmy”? Skoro Ty grałeś, to i ona zagrała.
Nie Ty pierwszy i ostatni. Kobiety kłamią że dla nich liczy się bogate wnętrze itp itd. Jak przychodzi co do czego to ważne dla nich są pieniądze jak masz szmal możesz być aroganckim dupkiem który nie szanuje i zdradza. Ewentualnie jak jesteś koksem i samcem alpha możesz coś podziałać. Polecam rozejrzeć się za kobietą po 40 one już mądrzej myślą od tych małolatek mających się za księżniczki.
Ty grales w romantyzmy a ona wolala gre narzadami I tyle.Graliscie inna muzyke, bywa:-)
Oj kolego źle trafiłeś. Przecież od razu widać czego kobieta potrzebuje. Trafiłeś na księżniczkę więc się nie dziw. Szukaj kobiet a nie laleczek.
Proponuję, zanim zatwierdzimy watek przeczytać co się napisało w tytule:))
Tytuł niegramatyczny jak i jego założyciel.
Ale on jest romantyczny a nie gramatyczny.
Jakbyś do niej wrócił to do końca życia by ci przyprawiała rogi, pamiętaj o tym, że co 12 mężczyzna w Polsce wychowuje nieswoje dzieci i nie ma o tym pojęcia, a na zachodzie jeszcze więcej. Wróć do niej, puknij, zrób wszystko na co masz ochotę a potem powiedz, że się nią znudziłeś, że z każdym rokiem wygląda coraz gorzej i już cię nie pociąga, w ogóle to nigdy nie pociągała ale łatwo było się nią pobawić. Jeżeli znasz angielski to przeczytaj sobie ten tekst http://theplacetorant.com/ugly-creepy-guys/ każda jest taka sama. Do 25 lat mogą wszystko, później już się nie liczą. Pamiętaj o tym, że facet starzeje się jak wino, a kobieta jak mleko.
Co 12 myślę że co 3 wychowuje nie swojego bachora.
Który jest kawał skur.... wysyna, bo nie jego ojciec to se dużo pozwala gówniaratwo. Nie, nie tak nie będzie, krótko i za ryj. Oko za oko.
Wiesz, to, że ktoś nie jest ojcem najczęściej ujawnia się przy robieniu badań na zgodność genetyczną przy jakichś przeszczepach, dlatego te statystyki na pewno nie są dokładne. W każdym mamy jakąś orientację w temacie. Też przypuszczam, liczba rogaczy jest sporo większa.
Olaboga legalny. Uczyniles dzień pięknym tym ostatnim zdaniem ..Kaze je wyryć na mej płycie nagrobnej.
A ty jesteś bałwan. To ciekawe po co wam wspomagacze typu viagra. To wino po pięćdziesiątce staje się cierpkie, a kobieta chodź nie idealna staje się świadoma swoich potrzeb, a wy nie możecie temu sprostać.
Niektórym potrzebna jest viagra ponieważ już po 30 zaczyna spadać poziom hormonów DHT i testosteronu. Poza tym w obecnych czasach ludzie bardzo mało się ruszają przez co mają jeszcze niższy poziom hormonów a także dużo gorsze krążenie. Ale, nie trzeba brać viagry, wystarczy uzupełnić poziom hormonów, najlepszym rozwiązaniem jest udanie się do dobrego endokrynologa, który poleci ci TRT. A to, że kobieta jest świadoma swoich potrzeb... no wiem, kobieta ma tylko potrzeby, tylko. Od siebie nie potrafią dać kompletne nic. Z resztą, wy wszystkie i tak tylko leżycie. 30 to dla was już starość, pamiętaj o tym. Ciekawe ile kobiet może się rozmnożyć po 50 a ilu facetów po 50 może zapłodnić kobiety. Siła rozrodcza kobiet to 21-28 lat, potem nie jesteście już do niczego potrzebne. Z resztą po pierwszej ciąży i tak odrzucacie swoim wyglądem, więc wiek nie ma znaczenia.
To sobie chlopaka znajdz jak cie kobiety odrzucaja:-)