Nie wiedziałam, że tylko nieatrakcyjne kobiety wierzą w miłość:D Kobieto co ty piszesz:D Poza tym nie nie trzeba być koniecznie jakąś romatyczką (ja nie jestem) żeby wierzyć w miłość i szczerze kochać. Uważasz, że kochają i są w stałych związkach te mało atrakcyjne bo nikt się nimi nie interesuje? Ależ masz kompleksów! Widzę, że kobieta dbajaca o dom i rodzinę, dzieląca się obowiązkami ze swoim facetem, dbająca o siebie to dla ciebie coś dziwnego:). Wiadomo, że człowiek bywa zmęczony, ale trzeba dawać radę! Weź się za siebie, dodaj pikanterii swojemu związkowi to ci się odechce młodego chłopa! może twój tak myśli, że lubisz jak ci w tyłek wchodzi i cukruje, a nie wie, że masz tego dosyć. Pogadaj z nim i zadbaj o swój wygląd, niekoniecznie musisz wyglądać jak kura domowa;) Rozwijaj swoje zainteresowania, spędzajcie wiecej czasu osobno, a to sprawi, że zatęsknicie za sobą, no i nie będzie cię tak mdliło na jego widok.Widze, że chciałabyś wzbudzać zainteresowanie u innych facetów, a niekoniecznie u męża, bo coś się u was wypaliło, ale gdybyś chciała to dałoby sie to naprawić, bo z tego co piszesz to on jest zawsze przy tobie. Warto więc może spróbować i nie szukać gdzie indziej??
Kurcze blade , nie zrozumiałaś mnie . Ja nie chce żadnego ani młodego , ani starego , ani żadnego innego. Chce być sama , z koleżankami , pracować , mieć czas dla siebie i spokojną noc . Spać , a nie gimnastykę uprawiać . Dość mam gimnastyki w pracy.
Oj, jakaś ty biedna, naprawdę, że ktoś cię kocha, no naprawdę, tylko współczuć. Głupia kobieto, doceń to co masz, doceń to że jesteś dla kogoś ważna bo niejeden dałby wiele żeby mieć kogoś przy sobie. A ten, komu umarł ktoś bliski oddałby wszystko żeby znowu żył. Jeszcze wspomnisz moje słowa. I uważaj czego sobie życzysz bo może się spełnić tylko nie tak jak myślisz.
A ty co się wtrącasz między dwie kobiety- życie ci niemiłe?
Ciekawe które dla ciebie jest niebo , a które niebo dla kobiety , pewnie dla każdego jest inne. Ja też bym wysłała gdzies mojego do sanatorium , choć na pół roku , bym sobie odpoczęła, ale nie chce ruszyć 4 literek nigdzie i marudny sie robi z wiekiem okropnie.
jestem 5o2831745 zadzwoń
Jestem wolną(rozwiedzioną), atrakcyjną i zadbaną kobietą, 39lat, wykształconą, bez nałogów, bez dzieci, z własnym mieszkaniem i pracą. Wybaczcie, ale nie wiem, jak znaleźć faceta w tym mieście,w którym nic się nie dzieje. Nie napiszę sobie na czole, ze szukam, na portalach sami nieudacznicy zyciowi i oszuści, więc jak? Szukam wolnego faceta z klasą, do 45lat, zadbanego(bo sama wyglądam dość młodo), wyważonego życiowo, z pracą, bo nie zamierzam nikogo utrzymywać. Nie szukam romansu, chcę stworzyć fajny i trwały związek. Poczucie humoru mile widziane, inteligencja konieczna:)Jeśli ktoś taki tu zagląda i byłby zainteresowany poznaniem, proszę o maila na adres ona39@onet.eu, koniecznie ze zdjęciem:) Proszę traktowac tę informacje powaznie. Pozdrawiam kpiących, a zapraszam do kontaktu rozsądnych i miłych facetów okolo 40tki.
Muszę Cię zmartwić @0na 39 niestety nie znajdziesz tu , ani w biurze , ani na żadnym portalu. Najpewniej to tylko w realu. Wtedy zobaczysz od razu i będziesz wiedziała czy to właściwy , bo to sie czuje od pierwszego spotkania. Takie poznawanie , pisanie o sobie , wymiana fotek , nigdy tak na prawdę nie jest szczere , bo każdy chce się przedstawić z jak najlepszej strony i następuje spotkanie i wielkie rozczarowanie. Piszesz faceta z klasą 45 l w tym wieku to albo rozwodnik , który dźwiga brzemię doświadczeń i depresji, ewentualnie lepsza partia , czyli kawaler . No ten znów może mieć juz pewne nawyki wolnego strzelca i utemperować takiego trudno ,ale lepszy kawaler niż rozwodnik. No i Ty rozwódka , choć bez dzieci , ale status najgorszy i przeważnie faceci stronią od rozwódek jak diabeł od święconej wody. Wybór w sumie żaden. Możliwości znikome . Ja szukałam , niestety nic nie znalazłam i zdecydowałam , że bylejakością ni zadowolę się i łapać byle co , byle zmienić swój stan nie warto. Powodzenia.
Ona39 czyżby desperacja dopadła? Ja mam 40+ ale nie chce juz kobiety ani wolnej , ani zajętej. Za bardzo kobiety dałyście mi w kość i zawsze wam coś nie pasuje, jak nie klasa, to uroda, albo nie takie poczucie humoru, albo zbyt lub mniej inteligentny. Ja jestem przeciętny i jest mi z tym dobrze. Średniaków jest wiele,ale panie szukają górnej półki, a tam pusto.
Ona39 czyżby desperacja dopadła? Ja mam 40+ ale nie chce juz kobiety ani wolnej , ani zajętej. Za bardzo kobiety dałyście mi w kość i zawsze wam coś nie pasuje, jak nie klasa, to uroda, albo nie takie poczucie humoru, albo za bardzo lub za mało inteligentny.
Ja jestem przeciętny i jest mi z tym dobrze. Średniaków jest wiele,ale panie szukają górnej półki, a tam pusto. Niech szukają, inteligenci potrafią zakręcić, wykorzystać i w wyrafinowany sposób rzucić, bo wiedza jak to robić.
Ja zaufałem, ale mimo wszystko zostałem odrzucony kilka razy. Teraz już jestem nieufny, ale to właśnie dzięki Wam KOBIETY.