Myslicie ze to za duza roznica wieku by stworzyc trwały związek,nawet jesli sie czuje ze to ta osoba?
Rownolatkowie maja wiele powodow, by nie laczyc sie I zycie pokazuje, ze wiek partnerow nie decyduje o trwalosci zwiazku. Jak wiele takich par rozstalo sie po krotkim czasie. To Twoje zycie. Obchodzi Cie zdanie sasiadki, czy kolezanek z pracy, ktore biedne I nieszczesliwe tuszuja swoje rodzinne problemy? Zyj dziewczyno tym, co masz pieknego, jutro moze nawet nie wstac slonce.
Zalezy na jakim etapie zycia jestescie i czego oczekujecie od siebie nawzajem. Ja bylam przez dwa lata w zwiazku z facetem mlodszym o 8 lat. I przyszedl taki czas, ze ja chcialam pewnych deklaracji, poczucia naprawde stalego zwiazku, a partner, wtedy nieco ponad dwudziestoletni niestety nie. Bylam tez z kims starszym o lat 10 i tez nie wypalilo (tu partner okazal sie zdecydowanie bardziej zdziecinnialy niz ten o 8 lat mlodszy). Jezeli wiec obydwoje macie powyzej powiedzmy tych juz 25 - 30 lat, jestescie dojrzali emocjonalnie, wiecie czego chcecie od zycia i od siebie nawzajem to roznica wieku nie ma znaczenia. Rownie czesto rozstaja sie osoby w podobnym wieku i z roznica w roznych kombinacjach, wiec to nie o wiek w zwiazkach chodzi.
Znam związki gdzie kobieta jest młodsza o 18 czy 20 lat i są szczęśliwi to już zależy od was samych czy przeraża was ta różnica wieku czy też nie. Wiek dla mnie to tylko cyferki i sam kocham kobietę o 20 lat młodszą, jestem z nią od ponad 4 lat w zalegalizowanym związku. Nie jest bogata ani też nie ma urody "lalki Barbie" więc ani na kasę ani też na urodę nie leciałem i sam tego też nie mam.
nie ważne co kto ma w metryce ale w głowie :)
Mówisz że młodsza 0 20 lat - no to wszystko wyjaśnia, jednak coś miało znaczenie....
Poznaliśmy się 11 lat temu na początku jakoś nic ale potem jakiś spacer czy czasami rower zaczęło iskrzyć dużo później i iskrzy do dziś
Nie wiem jak w dzisiejszych czasach ale ogólnie jest to możliwe. Moi dziadkowie są szczęśliwi w takim związku od pięćdziesięciu siedmiu lat więc chyba można, jeśli tylko się chce i potrafi. No i kocha oczywiście.
ja mam zone starsza od siebie o 4 lata i jakos juz 10 lat w malzenstwie nic mi to nie przeszkadza a nawet moi znajomi czy rodzice nie mowia nic wszystko jest w jak najlepszym pozadku
Ja znam parę o ponad 10 lat jest facet młodszy i widać to idą jak matka i syn i nikt mi nie powie że jest inaczej.
Na top nie ma reguły gościu 14:45. Czasami jest tak że parę tworzą rówieśnicy a i tak jedno z nich wygląda o wiele starzej od drugiego. Wygląd jest tu najmniej istotny, tym bardziej opinie nieznajomych.
Jeżeli wyglądają jak matka i syn a Tobie to przeszkadza to się nie patrz bo oni nie patrzą co inni powiedzą ważne że im jest razem dobrze
Można
Ja jestem w szczęśliwym związku z mężczyzna mojego życia starszym odemnie o 14 lat . Jesteśmy ze sobą już 8 lat . Ja mam 32 lata mój ukochany 46 ❤️ Myśle ze pasujemy do siebie, najważniejsze to czuć sie razem dobrze .
Moja babcia jest młodsza od dziadka o 11 lat, w tym roku będą mieć 60 rocznicę śluvu.
Mój maż jest młodszy o 12 lat.
Jesteśmy małżeństwem 17 lat. Nikt nam nie mówi że matka i syn.Ja 53, on 41.
W związku nie wiek i wygląd się liczy lecz wzajemne dopasowanie charakterów.
Uroda szybko mija,charakter zostaje.
Mój mąż również jest ode mnie mlodszy moze nie 12 ,a 6 lat i od 11 lat jesteśmy szczęśliwym malżeństwem z dwójką dzieci i o dziwo jakoś nikt nie widzi różnicy w wyglądzie.Najważnejsze trafić na odpowiedniego czlowieka ,który wie czego chce od zycia i stworzyć razem udany związek ,dom ,rodzinę.A kto powiedzial,że przeszkodą ma być wiek? A dlaczego koniecznie ma byc mężczyzna starszy od kobiety??Psy na lata się nie gryzą.Zyczę wam ogromnej milości na ludzi nie patrz zawsze bedą gadać
Gdy ona młodsza od niego o 12-20 lat a rozumieją się doskonale,nadają na tych samych falach eteru to rozumiem ale gdy on młodszy od niej o 12-20 lat to chyba coś nie halo.Teoretycznie kobiety starzeją się wcześniej od menów i przykładowo: on 40 a ona 60,on by pokicał jeszcze tu i ówdzie a ona ...sorki ale babcia mająca w tym wieku odmienne potrzeby niż 40 sto latek. Kobieta młodsza od mena to wskazane-uważam,bez przesady oczywiście, nie mam na myśli różnicy 30 czy 40 stu lat bo takie różnice to tylko wśród aktorów i biznesmenów.Ale to inna bajka.