Wstrętne plotkarstwo. Nigdy nie wiadomo co kogo w życiu czeka. Przestańcie obmawiać Bogu ducha winną kobietę. Czy was o coś prosi, uprzykrza wam życie? Czy chodzenie po Alei jest limitowane?
Wstydźcie się, to zwykłe prostactwo.
moze cos wiecej o niej,trzeba pomoc kobicie.
To Kasia, ona faktycznie ma jakiś problem. Znam ją z dawnych czasów i teraz ciągle ją widze jak krąży i nie zauważa znajomych. Kiedyś chciałam do niej podejść i porozmawiać, ale przeszła obok jakby zamyślona. Ona z tego co słyszłam ma jakąś chorobę skórno- nerwowa. Jak jej można pomóc? Ona chyba nie ma bliskiej już rodziny.
Wlasnie ona czesto stoji pod biedronka i sepi papierosy Mysle ze ona do konca nie jest normalna .Mi tez wyglada na jakas prostytutke .Ja mysle ze ona chodzi zbiera papierosy od tego jeden od tego jeden i tak uzboera paczke i wraca do domu
aleją w ciągu dnia to przejdzie moze 60 razy , bo pracuje w szmatexie to widze , idzie i za chwile nawraca i tak w kolo