Zawsze myślalam,że będe sama, nie chciałam tego zmieniać, aż nagle...Czy są szanse, że nam się uda, uda sie nam razem żyć i mieć dziecko?
ja mam 27 lat, i jestem sam... i chyba już tak po prostu zostanie. Jestem widocznie skazany na samotność.
W wieku 50 lat moze sie udac, tylko trzeba trafic na odpowiednią osobę ;) wiek to tylko cyfry :P zapamietajcie to :)
Tomek -w punkt, lepiej bym tego nie ujęła.
Gość z 22:00 zawsze jest szansa, trzeba tylko wyjść na przeciw ;)
Dwadzieścia siedem!!!!! Chłopie, co ty gadasz! Życie przed tobą i związek niejeden!! O mój Boże, 27! Tak, wiek to tylko cyfry. I z wiekiem wzrasta poziom nadziei i pozytywnego nastawienia do życia :) pozdrawiam i życzę uśmiechu, także uśmiechu losu:)
Do gościa 27 podaj e-mail chętnie pogadam pozdrawiam Karolcia 26
Karolcia twoj wymarzony facet to?
radekwielgus27@wp.pl
heh, desperat podajacy sie nie za siebie... na twoim miejscu bym sie sam siebie wstydzil.
strpr8@o2.pl proszę :)
Gość 22.00
Oczywiście,ze Wam sie uda:) Pozytywne nastawienie Was dwojga,chęć bycia razem,robienie wszystkiego,aby było dobrze,no i przede wszystkim dużo dużo miłości,wyrozumiałości,tolerancji do Waszych byc może różnych przyzwyczajeń i upodobań,musi byc dobrze:) Tego Wam życzę:)
Zaraz ci tu powiedza ze jestes za stara, bo one porodzily i powychodzily za máz 15 lat wczrsniej tylko juz sá po rozwodach ahaha
Wiek to tylko cyfry-szczera prawda!
Wychodziłam za mąż w wieku 40-stu lat. Byłam panną z dzieckiem.
Mezalians/mąż 12 lat młodszy/
Wszyscy prorokowali że kopnie w tyłek,zostawi dla młodszej,leci na mieszkanie,itp
Koledzy się naśmiewali typu: stare próchno,nie stać na młodszą i jeszcze inne epitety.
Efekt: 10 lat w małżeństwie,żyjemy zgodnie,kocham męża tak samo jak na początku,on chyba mnie też,przynajmniej tak mi się wydaje.
Nie słuchaj nikogo , kieruj się głosem serca bo to najlepszy doradca.
Założyć rodzinę można w każdym wieku. Powodzenia.
Zastanawiam się czy kobieta samotna z dzieckiem przed 30 ma szansę na poznanie kogoś
a dlaczego niby ma nie miec wedlug mnie ma na 100 %
A czego ma nie poznać, jesli trafisz na tego odpowiedniego to dziecko nie jest przeszkodą, wogóle dziecko nie powinno byc przeszkodą. Wtedy mozesz zobaczyc jak traktuje Ciebie, dziecko i czy jest wart byś oddała mu serce ;)
ja uważam, że jak najbardziej ma szanse. Dziecko przecież niczego nie dyskwalifikuje. To też zależy czego kobieta oczekuję i jakie ma wymagania :) Ja już długi czas jestem sam, i też nikogo nie moge poznać, więc jak widzisz nie ma reguły. Tylko jak się wiązać to z dwojgiem, dziecko nie może iść na dalszy plan... znam też przypadek, gdzie znajomy się strasznie w taki związek zaangażował, a później poznała bogatszego, a naprawdę dobry facet z niego jest. Dlatego sporo osób też się obawia tego, że ktoś z dzieckiem szuka po prostu wsparcia finansowego... ale są i też inne przypadki, te szczęśliwe, też takowe znam :) życzę powodzonka w szukaniu szczęścia, chociaż już jedno masz:)
10.32
Jakbym czytała o sobie:) Jak dobrze,ze nie tylko ja jestem w takim (cudownym)związku.Łamiemy przyjęte zasady i normy.Pozdrawiam Cie serdecznie:)