Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Kto zostanie nowym Prezydentem RP
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.
        • Odp.: Kiszenie kapusty w blokach w Ostrowcu

          Co tak potwornie śmierdzi?

          – To kapusta, panie sąsiedzie.

          – Ach, to kapustka tak pięknie pachnie

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Kiszenie kapusty w blokach w Ostrowcu

            Ludzie opamiętajcie się bo niedługo jeden drugiego zje.

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
        • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 27

          Odp.: Kiszenie kapusty w blokach w Ostrowcu

          Niech kisza a nie glupotami się zajmujesz

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 28

      Odp.: Kiszenie kapusty w blokach w Ostrowcu

      A gdyby bimber pędzili to ok by było pewnie...

      Moczem czuć w piwnicach,czasem w klatkach nawet,a tu nagle kapucha kiszona przeszkadza.Bez przesady...

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Kiszenie kapusty w blokach w Ostrowcu

        Najbardziej u mnie w klatce śmierdzi tanim przetrawionym alkoholem, moczem i niemytym chłopem. Tym ostatnim to najbardziej w windzie.A tego w regulaminach nie ma?

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
      • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 33

        Odp.: Kiszenie kapusty w blokach w Ostrowcu

        a dlaczego zakładasz, że mocz mu nie przeszkadza, pewnie jeszcze bardziej mu przeszkadza. Kapucha przeszkadza, mocz tak samo.

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Kiszenie kapusty w blokach w Ostrowcu

          Wiocha to są Ci ludzie co im wszystko przeszkadza z czystej zazdrości, po drugie ludzie ze wsi potrafią lepiej się zachować niż co niektórzy wielcy mieszczanie z dużej wsi zwanej Ostrowcem. Gdyby nie wieś to by ludzie mogli jeść tynk zeskrobany ze ścian. Nie raz widziałam jak to mieszczaństwo się zachowuje....gorzej niż bydło. Nie ma reguły skąd się pochodzi tylko to jak zostało się wychowanym ,a wiele osób tu nie ma za grosz wychowania mimo,że TACY MIASTOWI ,normalnie Ameryka....bez dolara.

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
        • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 35

          Odp.: Kiszenie kapusty w blokach w Ostrowcu

          do gościa z 20:40 Założyciel wątku pisze o kiszeniu kapusty w blokach nic nie pisze o smrodzie przetrawionego alkoholu,moczu etc.

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Kiszenie kapusty w blokach w Ostrowcu

            Napiszę Ci na przykładzie abyś zrozumiał.

            Idąc tokiem rozumowania człowieka który pisze o moczu.

            Ludzie kradną samochody, a tu nagle kradzież roweru przeszkadza.

            Rozumiem, że mam się nie martwić, że mi rower ukradli, bo ludzie kradną samochody. Na tej samej zasadzie co mam się nie martwić o smród kiszonej kapuchy, bo często też moczem śmierdzi.

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
        • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 37

          Odp.: Kiszenie kapusty w blokach w Ostrowcu

          ostrowiec to okoliczna wiocha to co sie dziwisz?, w lato gdyby mogli to robili by pranie w baliach przed oknami, żal

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Kiszenie kapusty w blokach w Ostrowcu

            To chyba kwestia tego co mamy w głowach i jak nas wychowano(choć i to nie jest takie oczywiste), jedni są totalnymi wieśniakami, mimo, że mieszkają w W-wie a inni w Kociej Woli są ludźmi na poziomie. Ostrowiec to miejscowość jak każda inna. Czy mieszkałam w W-wie, czy na wsi czy w mieście 15tys, zachowywałam się tak samo i nie widziałam różnicy, którą powodowałoby miejsce zamieszkania. Dziś mieszkam w Ostrowcu, nie kupiłabym mieszkania w wielu miejscach tego miasteczka, mieszkam w nie najnowszym bloku, ale dziwne, że nie widzę żadnego menela pod blokiem, a domofon zaraz po wprowadzeniu się założyłam po namówieniu na to reszty mieszkańców klatki. Nie narzekam, sama sobie wypiję, choc to niesamowite, że kobieta lubi piwo. Nie jestem święta i też takiej nie udaję, a jak będę na starość upierdliwa to się wyprowadzę z bloku. Żyjmy i dajmy żyć. Ta kapusta nie śmierdzi, gdy jest zamknięta w beczce, zresztą nie mieszkam w piwnicy.

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Kiszenie kapusty w blokach w Ostrowcu

              Teraz to jeden drugiego by sprzedał. Tacy są ludzie, wredni, zawistni i tylko patrzą, żeby komuś się noga podwinęła, żeby kogoś przeskarżyć, żeby ktoś zapłacił karę itp., itd.

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
      • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 38

        Odp.: Kiszenie kapusty w blokach w Ostrowcu

        za komuny to i bimberek sie pedzilo,a teraz robia problem z kapusta,ale czasy

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Kiszenie kapusty w blokach w Ostrowcu

          ale nietolerancja goni nietolerancje prześciganie się kto komu dokopie.....to nie ludzie to wilki...kapustka im śmierdzi bo wiocha jedzie a Jak sobie kupisz w supermarkecie to chemia CI NIE JEDZIE?Jak CI przeszkadza to sobie odswieżacz powietrza kup tylko wiesz o ściśle natęzonym zapachu.

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Kiszenie kapusty w blokach w Ostrowcu

            Rozumiem, jeśli ktoś chce sobie zakisić kapustę w domu. Ale nie chciałabym, żeby mi śmierdziało w całym bloku, bo ktoś kisi w piwnicy. Są jakieś zasady życia społecznego.

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
          • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 53

            Odp.: Kiszenie kapusty w blokach w Ostrowcu

            Najgorzej to smierdzi jak sie mieszka z bydłem w bloku,ciagle zabrudzone ,pomazane klatki schodowe,porzygane w windzie itd.gdy ja tam mieszkałem kilkanascie lat temu tak niebyło,było czysto może ludzie tam mieszkali inni teraz jak przyjezdzam do rodziców to szok dosłownie...

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
          • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 54

            Odp.: Kiszenie kapusty w blokach w Ostrowcu

            Kiedyś to i sąsiad sąsiada odwiedzał z byle powodu a teraz trzeba się zapowiedzieć .Kiedyś było super piło się kawkę z dolewką i wszystkim smakowało życie teraz wszystko jest nie tak , a tak niedawno wszyscy skądś tu przybyli ,teraz wielkie paniska .Nie podoba mi się teraz ale życie jakoś trzeba przeżyć .A co do kiszenia kapusty jestem za choć nie kiszę osobiście, tyko do tego trzeba smaku ludzie kochani.

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
        • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 48

          Odp.: Kiszenie kapusty w blokach w Ostrowcu

          ostrowiakow prawdziwych jest bardzo malo,to wszystko co w blokach siedzi to wies,latem sa na wsi a zima ida do blokow grzac sie.

          na jesien przywoza cala walowke do blokow,co sie da i tak do lata koczuja.

          nic na to nie poradzimy,trzeba byc tolerancyjnym to i kapustka poczestuja,ziemniaka dadza,kielbaski czasem,takie jest zycie.

          Gość_ewa
          Zgłoś
          Odpowiedz
20 postów w tym wątku zostało wyłączonych z wyświetlania ze względu na sprzeczność z Zasadami Forum lub czasowo. Możesz wyświetlić wątek wraz z tymi postami.

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Losowa firma:
Kamo Polska Kamil Pastuszko
Branża: Elektryczne usługi
Dodaj firmę