Nie musimy21.59 prawda sama się obroni.A twoja wypowiedz żałosna .Nie zaczynaj zdania od małej litery bo łatwo cię zidentyfikować .
Do 20.40 nie ekscytuj się tak ,szczególnie wiarygodni ci świadkowie byli pracownicy UM obecnie pracujący w starostwie ,człowieku nie ośmieszaj się.To są zarzuty nie jest skazany przez Sąd.
Mszczą się za to że ich zwolnił z pracy za brak zaufania. Starostwo przytuliło wszystkich. Czy ich zeznania są wiarygodne?
Odniesienie do źródła.
https://www.um.ostrowiec.pl/pl/przetargi/przetargi-organizowane-przez-gmine-ostrowiec-swietokrzyski/archiwum/1342-odbieranie-i-zagospodarowanie-odpadow-komunalnych-z-terenu-gminy-ostrowiec-swietokrzyski-od-wlascicieli-nieruchomosci-na-ktorych-zamieszkuja-mieszkancy-w-okresie-od-1wrzesnia-2016r-do-3sierpnia-2019r
Można stąd chociażby odczytać, że ostatnia zmiana na stronie dokonana była 26 lipca 2016.
Widać także informację o zmianie rachunku gminy
a tu unieważnienie tegoż przetargu
https://www.um.ostrowiec.pl/pl/przetargi/ogloszenia-o-wyborze-oferty/1499-uniewaznienie-postepowania-odbieranie-i-zagospodarowanie-odpadow-komunalnych-z-terenu-gminy-ostrowiec-swietokrzyski-od-wlascicieli-nieruchomosci-na-ktorych-zamieszkuja-mieszkancy-w-okresie-od-1-wrzesnia-2016r-do-31-sierpnia-2019r
Mam do czynienia z zamówieniami publicznymi od strony oferenta i wiem, że:
1. po dwóch unieważnionych przetargach, Zamawiający ma możliwość ogłosić wybór z "wolnej ręki"
2. po odrzuceniu oferty, oferent ma prawo odwołać się do KIO i wówczas KIO postanawia, czy wykluczenie było zgodne z ustawą, a jeśli uzna, że nie, to nakazuje na przykład ponowne rozpatrzenie złożonych ofert.
Naprawdę Górczyński zrobił czystki w urzędzie zaraz po tych przetargach związanych ze śmieciami?
Artykuł w Echu po unieważnieniu drugiego przetargu:
http://www.echodnia.eu/swietokrzyskie/wiadomosci/ostrowiec-swietokrzyski/a/bedzie-trzeci-przetarg-na-odbior-i-wywoz-smieci-w-ostrowcu-swietokrzyskim,10645886/
Jest w nim informacja o skardze do Krajowej Izby Odwoławczej złożona przez Remondis oraz konsorcjum.
I KIO zajęła się sprawą.
Dla zainteresowanych kilkanaście stron lektury na stronie:
https://www.uzp.gov.pl/kio/orzecznictwo/wyroki
Sygnatury Sygn. akt: KIO 1609/16 KIO 1615/16
To są źródła do rozważań, bo to są dokumenty, nie opinia jednej czy drugiej strony. A wnioski każdy wyciągnie sobie sam. Proszę, nie ma za co :)
"Zdaniem radnych opozycyjnego Prawa i Sprawiedliwości, całe zamieszanie, nadzwyczajna sesja i dyskusja były niepotrzebne, gdyż przetarg należało unieważnić."
:)))
No i co w związku z tym? Przy jakimkolwiek przetargu bierze się pod uwagę najpierw sprawdzonych wykonawców. Wyobraź sobie, że wybierasz fachowca do wykonania remontu w twoim domu. Zgłasza się kilku, a niektórzy oferują usługę za niewiarygodnie niską cenę. Wybierasz tego taniego, nie mając żadnej gwarancji na jego rzetelność i końcowy efekt usługi? Czy może kogoś sprawdzonego, z rekomendacjami od innych usługobiorców i sprawdzonego przez ciebie przy poprzednim remoncie?Pomijając względy formalne, które ustawa o Zamówieniach Publicznych szczegółowo określa, wszelkiego typu przetargi zawsze są zarzewiem konfliktów, bo odrzuceni oferenci, najczęściej jedynie sami bezzasadnie wysoko się ceniący, czują się pokrzywdzeni. Moim zdaniem cała ta "afera" to grubymi nićmi szyta prowokacja ludzi od lat nie pogodzonych z niektórymi faktami.
T po co w ogóle przetargi skoro wiadomo kto wygra.
No i w związku z tym to, że 12:22 nawet nie raczył zajrzeć do źródeł a już zajmuje stanowisko. Gdyby 12:22 chociażby zerknął na dokumenty, to może by zauważył, że KIO przede wszystkim uznała, że dokumentacja przetargowa była dotknięta wadą a co za tym idzie jakiekolwiek rozstrzygnięcie przetargu uniemożliwiało zawarcie ważnej umowy z jakimkolwiek oferentem.
Wniosek - drugi przetarg należało słusznie unieważnić.
Drugi wniosek - skoro postępowanie było dotknięte wadą to może dlatego zostały wyciągnięte konsekwencje personalne wobec osób, które miały wpływ na treść przetargu?
Trzeci wniosek - po unieważnieniu drugiego przetargu, w określonych sytuacjach można zgodnie z prawem ogłosić zamówienie z wolnej ręki - a to komu powierzy się zamówienie też podlega pewnym regułom i jak najbardziej jednym z argumentów jest to, że powierza się zamówienie firmie sprawdzonej, doświadczonej w podobnym zamówieniu, nawet dla tego samego Zamawiającego.
Fakt, przetargi budzą kontrowersje i to niemałe. Wiem coś o tym, bo często mam z nimi do czynienia i wiem, jak fatalnie są nieraz przygotowane dokumenty przetargowe pod względem prawnym i merytorycznym... Pozdrawiam.
A co z falszywym oswiadczeniem, wedlug prokuratury zlozonym przez Prezydenta , co do okolicznosci majacych znaczenie prawne ?
Prezydent mial stwierdzic, ze nie istnieja okolivznosci wykluczajace go od rozstrzygniecia tej kwestii. Nastepnie podjal decyzje o wyborze oferty z wolnej reki.
13:06. Muszę przyznać, że zaimponowałeś mi wyjątkowym zaangażowaniem i szczegółową wiedzą na temat tej konkretnej sprawy, która chyba nie jest to dziełem przypadku? Jestem specjalistą w zupełni innej dziedzinie wiedzy i nawet przez moment nie przyszło mi na myśl sięganie do jakichś dokumentów dot. tego przetargu, ale jak widzę są ludzie, tacy jak ty, mocno zaangażowani w problem, na których opinia publiczna zawsze może liczyć. Moja wypowiedź dotyczyła zasad ogólnych, a nawet nazwę to ogólnorozsądkowych przy wyborze wykonawcy danej usługi, zatem nie zarzucaj mi faktu, że zajmuję w tej sprawie "stanowisko". Kontynuując swoją myśl nadal będę uważać, że wszelkie przetargi budzą kontrowersje, a nadawanie tej konkretnej sprawie rozgłosu rangi "afery tysiąclecia", jest mocno naciągane. Tematem niech się zajmą specjaliści i Sąd, bo to oni są autorytetami, a pozostali niech wykazują się takim chwalebnym zaangażowaniem w swoje życie i własne problemy, których chyba nikomu nie brakuje. Nie myli się tylko ten, który nic nie robi i dlatego najłatwiej jest krytykować i oceniać działania innych, tym bardziej z pozycji, nie zawsze przychylnego obserwatora. Dodam jeszcze, że omawiany temat w żadnej mierze nie wpłynął na moją wysoką ocenę dotychczasowej działalności obecnego Prezydenta Ostrowca. Komu z Nas nie zdarzają się potknięcia? Z tą tylko różnicą, że nie każdy z nas ma tak wielu przeciwników, którzy z niecierpliwością na każdy nasz błąd czekają, ale to już jest wkalkulowane jako ryzyko zawodowe ludzi władzy. Kończąc tę miła konwersację, również Cię pozdrawiam i życzę samych sukcesów w pracy zawodowej i życiu osobistym.
Gość 13.06 i 13.51 aż miło się czytało to co napisaliście ,nie obrażając się wzajemnie.Macie słuszna rację poparta wiedzą rozdmuchana afera .Niech inni uczą się od Was dyskusji merytorycznej i na poziomie.Pozdrawiam Was bardzo serdecznie i życze miłego dnia.
Wzajemnie, miłego, spokojnego, pogodnego weekendu życzę (13:51).
13:51 Przypadkiem to nie jest, bo zaintrygowała mnie ta sprawa ze strony formalnej (przetarg i dalsza procedura). Gdyby "afera" była po drugiej stronie sceny politycznej, również bym na to poświęciła kilkadziesiąt minut aby znaleźć źródła i podstawy danego konfliktu. (Może minęłam się z powołaniem np. śledczego?)
To wszystko są wiersze, a nie od dziś wiadomo, że zazwyczaj prawda leży pomiędzy wierszami...
Pozdrawiam i dziękuję za miłą dyskusję.
14:19. Zapewniam Cię, że każdy z nas ma w sobie coś ze śledczego. Sztuką jest wykorzystanie tej umiejętności do fajnych, zacnych celów. Niestety, nie każdy z nas posiada gen umiejętności udawania kogoś, kim nie jest i tu już talent aktorski mocno się przydaje. Ja wolę być sobą, bez zmian płci i wizerunku.