Drogi kierowco z czarnej BMW o numerach jak wyżej, Ostrowiec to nie jest Rosja żeby wyskakiwać z samochodu i z pięściami lecieć do kobiety która przez nieuwagę zajechała Ci drogę.
Zablokowałeś ruch na całej dwupasmówce. Na drodze nie jesteś sam i nie obchodzą mnie Twoje fochy w stosunku do innego urzytkownika drogi. Należał Ci się za to mandat, ale pewnie ujdzie Ci to na sucho.
Wiedz więc przynajmniej że zachowałeś się jak przysłowiowe żeńskie genitalia.
Takie zachowanie jak Twoje powinno się piętnować publicznie!
Co chciałeś zrobić tej kobiecie?
W afekcie wybić zęby?
Ha ha kolejny agresor za kółkiem? Panowie jak was rozpiera energia to złapcie za dyszel albo łopatę:P Do mnie też raz jakiś fagas wyskoczył, że zatrąbiłam na niego, bo stanął na środku a ja chciałam podjechać zatankować auto ;)
Niestety takich pseudo ,,bojowników " co uważają ,że jak oni jadą to reszta użytkowników dróg musi się im podporządkować jest wielu !!!Gość z BMW jak trafi na jakiegoś kierowcę z werwą to nie wiele będzie mial do powiedzenia.
BMW = Bolid Młodego Wieśka
Szkoda, że do mnie tak nie wyskoczył, poradzilabym sobie z nim odpowiednio:) dobrze, ze napisałeś, czego się można spodziewać na ostrowieckich drogach.
Na drodze trzeba myśleć, bo brakiem myślenia i wyobraźni można doprowadzić do tragedii. Ktoś nie umie jeździć niech nie siada za kółko bo stwarza zagrożenie
Gosciu z Dziś 19:21- Ty tez pamietaj , ze nie jestes jedynym uzytkownikiem dróg. Nie od razu jezdziłes jak alfa i omega. Może ktoś ma od niedawna prawo jazdy i teraz własnie dopiero uczy się jezdzic po naszych ulicach? Nie pomyslałes o tym? Ty tez sie uczyłes. No ale Ty pewnie zaczynałes jezdzic jak było 30 samochodów w Ostrowcu.Jestem młodym kierowcą i bardzo często mam problem z jazdą. A to mi zgasnie , a to nie ten bieg , ale uczę się i idzie mi to coraz lepiej. Niemniej jednak sam strach ze jeszcze nie jestem wystarczająco dobry, paralizuje mnie w ruchu ulicznym gorzej niż na egzaminie. Jesli Ty bedziesz myslał , nie szalał, przewidywał , to i ja bede czuł się bezpieczniej. Nie umiem jezdzic ale ucze sie i jeszcze długo bede sie uczył.Mam tego swiadomosc.
A mogę spytać jak długo masz prawo jazdy?
Jeśli po zdaniu egzaminu jeździsz już jakiś czas i nadal masz stres z tym związany... to coś jest nie tak. Nie mówię tego ze złośliwości.
Błędy popełnia każdy kierowca. Zgasnąć może każdemu. Czasem człowiek się zagada, zagapi i tez palnie głupotę. Natomiast strach jako pasażer w aucie kierowcy jest najgorszym pasażerem jaki można przewozić. Zrób coś z tym. Dodatkowe lekcje, jazda pod opieka doświadczonego kierowcy, jakieś lekcje kontrolowanego poślizgu... bo przez stres i strach dochodzi do najbardziej niebezpiecznych zdarzeń na drodze. Zaraz po brawurze.
A więc o to chodziło dzisiaj koło Eclerca? Też stałam na tej dwupasmówce, myślałam, że może wypadek czy coś.
Rzeczywiście zachowanie kierowcy żenujące, dał ujść jakimś swym negatywnym emocjom ale raczej środek skrzyżowania to nie miejsce na takie zachowanie.
Ale wstyd i to do kobiety. Żenada.
czarna trójka? raz ten cwaniak nie wytrzymał i z górki od rynku wyprzedził mnie na podwójnej ciągłej, chce chyba kogoś zabić! chłopie jak jesteś niewyżyty to lataj po torze nie po miescie! bo nienajeździsz albo zabijesz nie daj Boże dziecko na pasach
Dajcie chłopakowi spokój, może miał trudne dni ;)
Najtańszy rejestrator kosztuje 35 zł.Miałby szanse wytłumaczyć swoje zachowanie na policji a może i w sądzie.
Każdy prawnik powie ci, że rejestrator jazdy, który nie został certyfikowany przez odpowiednie organy, nie może być według polskiego prawa podstawą do karania za wykroczenia drogowe... :)
Bzdura. Jaki certyfikat? Jeśli zamierzamy wykorzystać nagranie z kamery samochodowej w sądzie nie do celów osobistych, to powinniśmy zbiór informacji zarejestrować w GIODO, ale klasyfikacja dowodu i tak zależy od sędziego. Do celów osobistych nie trzeba rejestrować zbioru, ale to sędzia zadecyduje czy dowód będzie brany pod uwagę.
Polskie prawo jest tak dziurawe, że każdy średnio rozgarnięty prawnik zna co najmniej kilka kruczków prawnych, które sprawiają, że sędzie jest z góry zmuszony do odrzucenia takiego dowodu. Sam z resztą byłem świadkiem w takiej sprawie, w której nagranie z rejestratora zostało odrzucone po wskazaniu zaledwie jednego artykułu z kodeksu drogowego.
w tym konkretnym przypadku o którym piszesz sędzia odrzucił dowód.
Ale każdy sędzia jest niezależny.W innym przypadku, inny sędzia, ten sam dowód przyjmie i na jego podstawie może wydać wyrok skazujący.
Tak, chyba okresu dostał ;)