@ Wojtek 68 a wymieniłeś już obuwie w swojej furmaneczce bo jeśli nie to nie narzekaj na drogowników oni zdążą nagrzać piasek przed zimą.
Dach już ma się na czym oprzeć ale jeszcze nie zakończony. Pewnie uda się zadeskować do końca miesiąca. A dachóweczka dopiero na wiosnę ...
Nic to, nie ma presji. Jest gdzie mieszkać.
A gumy już zimowe na kołach, więc liczę że się nie dam zimie :)
Najważniejsze abyśmy zdrowi byli, no i humorek żeby dopisywał :)
my sie zmobilizować nie możemy i u nas jeszcze letnie opony:( ciągły brak czasu..
ale pomyśl sobie, że kolejną zimę bedziecie już grzać się przy kominku.
Powiedz swojej damie, że u mnie lekki foch za sobotę.
dobrze, ze forum jest, więc wiemy co się u was dzieje
pogonię męża z tymi oponami. Faktycznie czas najwyższy.
myślę że nie masz pojęcia o tym co piszesz