Zimno, w nocy temperatura była bliska 0 stopni, a kaloryfery zimne. Grzeją już gdzieś?
O grzaniu decyduje administrator budynku, wiec do niego kieruj pytanie.
Michał człowieku mogą grzac od lipca. Pytanie czy będziesz taki chętny płacic.
Ognisko sobie rozpal
Jana Pawła II 9d m9
Matko co roku te same pytania................. Pamiętasz taki rok, żeby we wrześniu grzali? Bo ja nie. Od paru zaledwie dni jest chłodniej w nocy więc bez przesady. Potem będzie biadolenie, że za duże dopłaty do c.o.
Od pazdziernika:)) wątek dotyczy kiedy będą grzali a nie o dopłatach:))co za ludziska
Pamiętam, że w 2010r jakos po połowie wrzesnia zaczeli grzac.
ja dzisiaj spalem przy otwartym oknie i bylo ok; kaloryfery jeszcze nie potrzebne
Najwcześniej 5 września któregoś roku ,na razie nie jest źle .Jak spadnie przez 3 dni temperatura poniżej zera lub od 1 października najpóźniej .Ciepłownicy chętnie uruchomią już teraz grzanie jak coś ;) .
Dwa lata temu grzali od 15 września, sprawdziłam na fakturze.
http://www.onfi.pl/okres-grzewczy/
Coś takiego znalazłem ,jednak nie 1 października tylko 15 jako termin ostateczny .
Od wspólnoty (spółdzielni) zależy kiedy zgłosi potrzebę grzania ,Mec musi być gotowy do rozpoczęcia grzania od 1 września ,przynajmniej gdzieś tak czytałem .
W nocy to może sobie być chłodno, bo się można pookrywać kołderką, kocykiem, drugą kołderką i czym kto chce. Najgorzej jest późnym popołudniem i wieczorem, tak zimno, że nie da się siedzieć, a jak mam pisanie to ręce mam jak sople, no nie mogę nic robić....
Na dworze jest cieplutko. Otwórzcie okna, niech wam trochę tego powietrza wpadnie
na Słonku napuszczają wodę do grzejników więc chyba zaczną grzać