Rozbabrali torowiska, peron przy dworcu nieruszony, dworzec zamknięty, brak wind. I tak zostanie?
Zostawią tak. Nikt nie lobbuje za uporządkowaniem tego terenu, którego właścicielem jest PKP. A jest okazja, by było wygodnie, schludnie i nowocześnie.
Przecież to dworzec w jedną stronę.
Jak wyjeżdża widzi tu uż nie wróci, bo po co?
Jak przyjeżdża to widzi, gdzie przyjechał.
Najpierw niech zacznie bo budynek straszy przyjezddych.
Tak wita i żegna Ostrowiec. Może ktoś się weźmie za to? Najlepiej komitet, liczmy na siebie.