W ogóle jakiś sekret to schronisko, jakieś nędzne zdjęcia na stronie, która jest w budowie i tyle. Ściśle tajna mordownia będzie? Drugie Dyminy , Kłaj ,Olkusz ...?
Zobaczymy jak to się będzie miało do wyłapywania psów na naszym terenie.I kto to utrzyma?
Jak kto? Ostrowiec i Starachowice z podatkow.
No podatnicy zapłacą, pójdzie z budżetu i już. A co do wyłapywania to tez ciekawy jestem , jak to będzie wyglądać. Ale jakoś czarno to widzę bo skoro faktycznie nie ma żadnego info o otwarciu schroniska to może to jakaś tajna organizacja :D .
No t bardzo dziwne?otwierają lub otworzyli i nikt nic nie wie,a to ja zapytam panią burmistrz na stronie,przecież jakąś wstęgę musi przeciąć i pani AC zrobić zdjęcia?
Schronisko już gotowe.Jest ono usytuowane na terenie wysypiska Janik.Zapewniono miejsca dla 200 psów i 40 kotów.Inwestycja kosztowała milion zł.Schronisko będzie obsługiwało jak wiadomo gm.Kunów i okolice.O otwarciu informowały też:Wiadomości świętokrzyskie z 14-01-2013r
I ciekawe czemu tylko tam..
jak się ludzie dowiedzą, to zaraz zaczną psy i koty z domu wyrzucać
niech schronisko weźmie i wykarmi
Nawet nie wiesz jak trudno jest walczyć z ciemnotą ludzi..
Te zwierzaki są mądrzejsze od niejednych na tym forum.Jak Laura na przykład.
I masz tutaj świętą rację.
NARESZCIE OTWARTE, WRESZCIE TE BIEDNE PIESKI I KOTKI BĘDĄ NAKARMIONE I BĘDĄ MIEĆ CIEPŁO.POMAGAM JAK SPOTKAM NA ULICY TO DOKARMIAM.SERCE MI PĘKA JAK TO SIĘ BIEDNE NA MROZIE TRZĘSIE. LUDZIE SĄ BEZ SERCA ZAMIAST POMÓC ZWIERZAKOM POTRAFIĄ TYLKO SIĘ WYMĄDRZAĆ. NA SZCZĘŚCIE SĄ I TACY KTÓRZY POMAGAJĄ I CHWAŁA IM ZA TO.SAMA PRZYGARNĘŁAM 4 SUCZKI I PSA I WCALE DO SCHRONISKA NIE ODDAM.A WY LUDZIE POMYŚLCIE TEŻ O BEZBRONNYCH STWORZENIACH A NIE TYLKO O SOBIE. TEN APEL KIERUJĘ DO WYMĄDRZAJĄCYCH SIĘ NIE WIADOMO CZYM FORUMOWICZÓW!!!!!!!!!!!!!!!
No to przy okazji,jak już otwarte to gmina niech się bierze za wyłapywanie bezdomnych psów,by nie powtórzyła się sytuacja z przed kilku tygodni o pogryzionym dziecku.Wtedy jakoś nikt nie wspomniał że powstaje albo że już jest.
Nawet nie wiesz ile te wymądrzajace sie tu osoby robia ;)
Boli to że są ludzie, których cierpienie zwierząt jest obojętne :(.
Ostatnio wyniosłam kocyk biednemu pieskowi, położyłam pod takim zadaszeniem niskim, wraz z jedzonkiem. Na nastepny dzień szłam, kocyka nie było :( .