Po co tyle ludzi w urzedach w dobie automatyzacji i internetu?? Miala byc likwidacja min 30% stanowisk, a przyjeli kolejne 30 % takze teraz 60 % do zwolnienia.
Piszą dzieciątka o administracji samorządowej a narzekają na rządową, jakby codzienne sprawy w ministerstwach załatwiali.
Myślę, że nie masz racji. Sytuacja, w której jedna osoba pracuje za czworo nie jest zdrowa ani dla tej osoby ani dla systemu zatrudnienia. Owszem w prywatnych firmach potrafią jak nigdzie wycisnąć człowieka z wszystkich sił. Również psychicznych. Za bramą czeka następny. Poza tym weź pod uwagę, że urzędnicy pozostali u nas jedną z niewielu grup społecznych, które mogą dostać kredyt w banku. To napędza gospodarkę. Tacy ludzie budują domy, kupują samochody i inne dobra. Ich pracodawca jak żaden płaci za nich pełne składki- z których przecież płacone są bieżące emerytury. Idealną była by sytuacja, gdyby wszyscy pracowali w urzędach.
W prywatnych firmach powiadasz? No tak, tam czasami jeden robi nawet za dziesięciu.. Nie wiem czy chciałbyś być obsługiwany przez taką osobę gościu 08:51