Jakoś nie piszecie jak było na pogrzebie juz zamknijcie ten wątek
Pogrzeb był z honorami ,z olbrzymią ilością ludzi ,z warta koło urny,szpalerem policyjnym. Msza koncelebrowana prowadzona przez kapelana policyjnego,pożegnał go jego najlepszy przyjaciel bardzo wzruszającą przemowa tak że wszyscy płakali. Na cmentarzu salwa armatnia. Co z tego że było bardzo uroczyście jak chłopaka nie ma.
Szanowny Administratorze , bardzo proszę o zlikwidowanie tego wątku , gdyż osoba ta już nie żyje , został chłopak pochowany z wielkimi honorami , był bardzo dobrym i spokojnym człowiekiem .a popełniając jeden błąd niezależnie czyja była wina , nie czyni tego nieszczęścia do róznej dyskusji , tej złej i tej dobrej. Rodzina również umie czytać , takie wpisy potęgują boleść i rozpacz rodziny , rodziców , którzy musieli pochować 36 letnie dziecko. " Wieczny odpoczynek racz Mu dać Panie , a światłość wiekuista niechaj Mu świeci na wieki wieków, Spoczywaj w spokoju . Amen .
Ano właśnie. Już zapłacił za swój błąd najwyższą cenę.
To nie był jego błąd ,on nikogo nie zabił,to jego pozbawiono życia przez gapiostwo i nieodpowiedzialność.Piotrek nie pozwolimy cię szkalować.
To ona zmieniała pas to ona przyczyniła sie do smierci i tyle w tym temacie i ona poniesie konsekwencje za swoj czyn wiec nie zganiajcie na chłopaka ktory jechał swoim pasem
To byl blad ale kobiety roztargnionej ktorej powinno sie zabrac prawo jazdy bo przez takich strach wyjechac na droge co jezdza i mysla nie wiadomo o czym czy zupa mężowi bedzie smakować chyba albo gdzie promocja w sklepie
Dla mnie obupulna wina, ale to nic z tragedią jaką było zmierzyć się, zarówno rodzina jak i świadkowie wypadku, to nie jest łatwe wierzcie mi... Wszystko ma się przed oczami..nie mogę sobie wyobrazić dlaczego tak się stało, dlaczego nie zwolnil przecież wiedział, że jest przejście dla pieszych.. Duże natężenie ruchu.. Przecież jak jedzie się z taką prędkością musi mieć człowiek świadomość konsekwencji. I znowu złość.. Dlaczego? Piotrku nie znałam cię, ale byłam tam.. Tak strasznie czuję żal i życzę Ci spokoju i nigdy się z tym nie pogodzę. Chciałbym aby zakończył się już ten wątek, chcę wrócić do normalność..
Ludzie, nudzi Wam się? Idźcie posprzątajcie na święta, kupcie sobie coś ładnego, porozmawiajcie z rodziną i bądźcie wdzięczni za to co macie, a co tak łatwo stracić -przez własną lub cudzą głupotę, pomyłkę, lub bezwzględny kaprys losu... cokolwiek byleby konstruktywnego.
Dziś piszecie w tym wątku, jutro mogą napisać o Was w innym. Wiecie co Wam pisane?
Codziennie wychodzimy z domu nie wiedząc czy do niego wrócimy. Moze nam cegłówka spaść na głowę, możemy spaść z drabiny, wejść pod samochód itd... itp. Przynajmniej póki co nie obawiamy się aktów terrorystycznych.
Piotrka znałam i to strata wielka także dla mnie. Nie oferujmy wyroków zanim prokuratura tego nie zrobi. Stała się tragedia. I dla Piotrka i dla tej kobiety.
Nikt im już nie wróci życia jakie mieli tydzień temu w środę, wstając rano z łózka. Jeden człowiek nie żyje, drugi będzie żył do końca życia z wielkim poczuciem winy. Nie do pozazdroszczenia.
Złamane dwa życia, dwie całe rodziny, pytania bez odpowiedzi...
Niech to zmusi nas wszystkich nad refleksja nad własnym życiem i tym co robimy na drodze - zarówno jako prowadzący pojazdy jak i piesi.
Nigdy nie mieliście w życiu ryzykownych zdarzeń? Nigdy nie popełniliście błędu przez swoja głupotę czy zamyślenie? To skąd te wszystkie wypadki na drogach, w pracy, w domu? Człowiek jest tylko człowiekiem. Doskonałym w konstrukcji ale zawodnym - dlatego się chce nas wymienić na roboty w każdej dziedzinie życia i przemysłu.
Co do kobiet za kierownicą, to mają takie same prawa do jazdy jak Wy wszyscy mężczyźni. Zasadniczo nas rożni styl jazdy - kobiety jeżdżą bardziej zachowawczo, mężczyźni bardziej ryzykancko.
O Januszach szos nie będę się wypowiadać bo mogłabym mówić godzinami (nie raz miałam z nimi do czynienia) ale dziwnym trafem większość to mężczyźni.
Wystarczy sobie pooglądać np "polskie drogi" na yt gdzie są filmiki z wideorejestratorów. Nie, nie oznacza to, ze kobiet jeżdżących głupio, ryzykownie nie ma. Są. Oczywiście że też są.
Przestańcie szkalować zarówno Piotrka jak tę kobietę. To co się stało, już się nie odstanie. Gdyby tylko kilkanaście lub kilkadziesiąt sekund któreś z nich później wyjechało, pewnie nie spotkaliby się na tej drodze. Ja nie potrafię jeszcze tego ogarnąć głową, jeszcze to do mnie nie dociera, a wy juz wiecie kto zawinił, kto powinien iść do więzienia, kto tu zagrał z losem vabank... Nikt z nas nie jest doskonały, nieomylny, idealny.
Spokojnych, zdrowych, wesołych i rodzinnych Świąt Wielkiej Nocy Wam życzę. Wszystkim moi mili.
Bądźcie szczęśliwi, kochajcie tych, których macie wokół siebie i doceńcie każdą chwilę, jaką Wam dane razem przeżyć.
09:49 szacunek dla twojej wypowiedzi,pięknie i mądrze napisałaś
a czy morderca tego mężczyzny jest za kratami?
Bardzo mądre słowa. Jesteśmy tylko ludzimi i czasami popełniamy błędy. Łatwo wydawać oceny siedząc przed komputerem. Więcej pokory.
amen
Ludzie dajcie sobie siana i przestancie wypisywac o tym wypadku. Pomyslcie jak sie rodzina czuje. Dajcie zmarlemu spoczywac w spokoju. Rodzinie tez dajcie spokoj i juz nie wypisujcie glupstw.
A może właśnie piszcie ku ostrzeżeniu by takie lebiegi które stoją na środku drogi,stwarzają zagrożenie,zastanawiają się godzinę jak jechać i niezwracające uwagi na drogę przestały otrzymywać za 10 razem prawo jazdy. Może zwrócić na to uwagę by ta śmierć nie poszła na marne.
Brawo za wypowiedź. Święta prawda.
Brawo Tennessee,bardzo mądre słowa.Dajcie już spokój,nie piszcie więcej w tym temacie !