Ktoś nazywa aktywistą wandala, który zniszczył pomnik.
Czy brak nazywania po imieniu wandali daje przyzwolenie na dalsze zniszczenia?
Olbrzymia szkodliwość społeczna czynu jak i opisu tego czynu wypaczają poczucie rzeczywistości.
Zupełnie nie ważne czyj to pomnik i czego dotyczy. Chodzi o gloryfikowanie chamstwa i wandalizmu jako sposobu na łatwe wzbudzenie zainteresowania.
Aktywistą jest ten, kto z uporem i trudem promuje jakieś idee a nie idąc na skróty niszczy mienie pod pretekstem promowania własnej ideologii.
Oby sędziowie dostrzegli tę ogromną szkodliwość społeczną.
"lecimy-w-strone-katastrofy-aktywisci-oblali-pomnik-smolenski-7144204794080224a"