!
kupa
przecież w tym mięsie nie ma żadnych kości
Jak dla mnie to Hassan wygrywa pod względem kebaba. Zawsze kolejki i ludzie nie mogą się doczekać żarełka hheehe
hassan to ten na okólnej?
Jadłem rok temu i mięso faktycznie było odgrzewane w mikrofali.
mam nadzieję, że cię pozwą konkurencjo z 16:05 i 18:50, mięso jest ciągle na widoku i nie ma możliwości, żeby było odgrzewane w mikrofali, w sumie to się nie dziwię konkurencji, bo wszędzie w Ostrowcu jest tragiczny kebab i tylko w hassanie jest zjadliwy.
Na kilkadziesiąt moich zamówień - zero kości. Albo masz wyjątkowego pecha albo biznes Ci kiepsko idzie.
jaki biznes mi kiepsko idzie oszołomie? jak chcesz to możemy się spotkać i zobaczysz czy mam jakiś "biznes".
Biznes to biznes, prawo to prawo i jeżeli koleżanka zauważyła, że nie dają jej paragonu to wypowiedziała swoją opinię i już... Nie rozumiem ataku na nią.. Ciekawe, czy jak byście poszli do sklepu kupić kilka rzeczy i nikt by nie dal wam paragonu to tez by bylo takie "zainteresujcie sie lekarzami".
kilogram parówek w biedronce kosztuje 6zl, a kebab 10 wiec mogli by rzeczywiscie miesa dac troche wiecej, bo jesli za cos place to chce miec porzadne jedzenie
Z higieną chyba tam nie jest najlepiej
nawet nie macie pojęcia jaki syf spożywacie
jak przyjdą ruskie to będziecie tęsknić za chlebem z cebulą
Widać taksówką nie jeździsz - za "trzapnięcie drzwiami" jest 4 zł, a potem bije z kilometra i to na różnych taryfach z różnymi cenami w zależności od pory dnia, więc nie ściemniaj. Jakoś w innych punktach też doliczają na wynos i nikt nie robi z tego problemu - bo niby dlaczego miałby się burzyć o 50gr? Zawsze możesz przecież powiedzieć że na miejscu, wziąć w rękę, wsiąść w samochód i pojechać, bo nikt Ci za to głowy nie urwie.
Najlepszy kebab w mieście Nawet dzis byłam. Pierwszy raz jak kupowałam nie spodziewałam sie rewelacji, w koncu budka na przystanku a tu proszę ... miłe zaskoczenie, zawsze świerze warzywa ( nie jakaś uparowana kapucha) i do tego dużo mięsa. polecam:)
to widać, że ściemniasz koleżko 01:34, kiedy bym nie poszedł muszę czekać na kebab najmniej pół godziny.
smierdzi jak kazdy kebab.
Ależ proszę bardzo, nie byłem tam sam i mam świadków. Zresztą jak widać nie jestem jedyny któremu trafiło się mięso z mikrofali. A czy jeśli byłbym z konkurencji to bym pisał że "jeśli chodzi o kebaby to w ostrowcu jest jeden wielki syf." ?? Bo taka jest niestety prawda.