Są w Polsce liczni politycy, którzy każdej nikczemności się dopuszczą, żeby błysnąć lub błotem rzucić. Nie ma świętości. Nie mają godności. Mają ambicję.
Panowie, którzy powinni być kierowcami taksówki, albo rajfurami z Konina, czy monarchistami w XXI wieku. Przerost ego, kariera pod kimś, nic na własne ryzyko. Nie dziwi mnie, że są w stanie zestawić referendum samorządowe – takie wybory o pietruszkę – z okupioną śmiercią 200 000 ludzi oraz całego miasta, walką o niepodległość.
Temu kaczorowi daleko jest do patriotyzmu.
PiS-owcy ruszają do powstania warszawskiego 2.0 z literą W na plakacie, powstańczymi znaczkami w klapach, a na tygrysy mają visy, to Kaczyńskiego fajne urwisy. Sanitariuszki, morowe panny, opatrują rany i towarzyszą w ostatniej drodze tym, którzy życiem płacą za wolność stolicy.
Leży oto i kona na stercie gruzów śmiertelnie postrzelony Hofman, Beata Szydło swą drobną dłonią krew mu tamuje i dziewczyńską modlitwę do nieba wznosi, a Krystyna Pawłowicz na jego skroni ostatni siostrzany pocałunek składa. Żegnaj, Adamie, niepokorny i wyklęty synu tej ziemi.
Czy słyszysz, Adamie, te pieśni, które znad polskiego morza wiatr na skrzydłach orła przynosi? To dla Ciebie brzmią anielskie chóry i okrzyki: "Chwała bohaterom!", wznoszone w Gdyni na festiwalu filmowo-muzycznym Niepokorni, Niezłomni, Wyklęci.
http://wyborcza.pl/1,75968,14672694,Hofmana_pamieci_powstanczy_rapsod.html
Biedny lemingu wychowany na tekstach z "GW". Przeczytaj i pomyśl (jeśli potrafisz).
http://wpolityce.pl/wydarzenia/63319-zwiazek-powstancow-warszawskich-nie-widzi-naduzycia-w-plakacie-manify-boli-go-jednak-plakat-referendum-w
Biedny czytelniku "partyjnego lizusowstwa", oglądaj lepiej fajne filmiki
"Warszawo za mną!"
http://natemat.pl/76409,warszawo-za-mna-jaroslaw-kaczynski-jako-powstaniec-na-okladce-newsweeka
Jarek na barykadzie, przegina. W piwnicy byłoby OK. A gdzie tabuny ochrony?