Jednak to pierwsze. Gdyby islam nas zalal to już po nas, tak jak w Belgii utworzą swoje dzielnice i prawa
Bez religii się nie da, bo jak przyjdą muzułmanie to narzuca nam na siłę islam, i co wtedy powiesz, że bez religii da się żyć ?
"...bo jak przyjda muzułmanie.."
Jak katolicy wyjeżdzaja do Afryki nawracać niewiernych to ok. Ale jesli muzułmanie chca to be.
Każda religia jest zła.
Porównanie zupełnie nie na miejscu. Katolicy na misjach w Afryce nie wysadzają się w powietrze w tłumie, nie wjeżdżają w tłum tirami, nie strzelają do ludzi w centrach handlowych, nie gwałcą miejscowych kobiet i dzieci, nie wprowadzają swoich praw siłą, nie nawołują do nienawiści wobec niewiernych. Nawracanie, a narzucanie własnej religii innym to zupełnie co innego.
Nie. Ale pamiętam też o 100 mln zamordowanych przez lewacką komunę.
A my pamiętamy o inkwizycji i krwi którą ma religia zarówno judeochrześcijańska jak również islamska.
A my pamiętamy o mordach Stalina, o mordach Lenica, Trockiego, o mordach w Kambodży, Chinach i Korei Płn., o mordach w Polsce, o mordach w każdym miejscu na kuli ziemskiej, gdzie doszła lewacka "wiara". Tych 100 mln zamordowanych przez lewactwo nie przebije nic.
Tylko między nami jest jedna różnica, ja z wyżej wymienionymi "instytucjami" nie mam nic wspólnego, ty natomiast jasno podkreślasz swój związek z kościołem rzymsko-katolickim.
Masz - ideowo jesteś ich spadkobiercą i wyznawcą. Tylko dla zakamuflowania udajesz, że jest inaczej.
Które przez Ciebie wymienionych rzezie odbywały się w imię wiary?
Zabrakło tam jeszcze Hiroshimy i Nagasaki :))))))