Od połowy grudnia mam uporczywy suchy kaszel .Nie pomogły:antybiotyk,sok z cebuli,inchalacje,syropy np. z babki lentejskiej .Co może mi pomóc??
Parę plasterków świeżego imbiru ( ok.1 cm) zalać wrzątkiem zostawić na 10 minut. Po tym czasie dodać łyżkę miodu i sok z połowy cytryny, ciepłe wypić. Ja stosowałam 2 razy dziennie kilka dni. Pomogło.
jasne wszyscy doradzają. suchy kaszel to moze byc tez choroba serca, zakrzep ktory urwał się z żylaków, efekt uboczny leków i wiele innych. same mądrale na forum. Do lekarza idź a nie leczysz sie u psedoznawców
Ja tak napisałem, bo dużo ludzi ma suchy kaszel od kaloryferów rozkręconych. Taka pora roku. Po wypowiedzi (branie antybiotyku) wnioskuję, że założyciel wątku już był u lekarza. Jeszcze raz napiszę - załóż nawilżacz powietrza na kaloryfer w pokoju, w którym śpisz. Nie dramatyzujmy.
to niech idzie do innego. wypowiedź "nie dramatyzujmy" w odniesieniu do takich objawów z ust nielekarza brzmi śmiesznie
Niech będzie, że to z ust osoby, która miała identyczne dolegliwości, ok? Nie latajcie z byle kichaniem i byle kaszelkiem po lekarzach. Rozejrzyjcie się co może temu sprzyjać. Nie dramatyzuj.
Moja lekarka powiedziała że nie wie skąd u mnie suchy,uporczywy kaszel,kazała pić syrop. A kaszel jak był tak jest.
Niechcący napisałem jak mistrz Yoda :)
Zrób zdjęcie RTG płuc.
Ja mam nietypową propozycję: kup sobie pastylki na kaszel dla palaczy, nazywają się Detusan czy coś takiego. Mojemu mężowi i mamie pomogły na uporczywy kaszel - oczywiście oboje wcześniej przebadali się pod kątem płuc i oskrzeli. Powinno pomóc i Tobie. Powodzenia!
Ja na suchy kaszel bralam flavamed w tabletkach i pomogło, zaczął się odrywac, potem minął. Nie należy jednak lekceważyć bardzo dlugo utrzymującego się kaszlu, bo czasem może być objawem nowotworu. Warto skonsultować się z lekarzem, jeśli kaszel przez dłuższy czas nie mija, mimo stosowania leków.
Moje dziecko,również męczyło sie ponad miesiąc z uporczywym,suchym kaszlem.Nasikał sie w stanach przegrzania typu : za goraco,zbyt duży wysiłek fizyczny( bieganie,skakanie,intensywna zabawa itd),no i w nocy,kiedy organizm rozgrzał sie pod kołdrą.Wizyt bylo kilka u pediatry.Syropy przeróżne.Pomogly dopiero tabletki Asmenol stosowane przez miesiąc. Od tamtej pory minęło 2 lata,i jest spokój.
Moj maz tak ma, teraz jest juz troche lepiej. Robilusmy RTG, wyszlo w normie. Bylismy u pulmonologa, kardiologa, a takze laryngologa. Laryngolog stwierdzil wysuszana blone sluzowa gardla krtani. Dolegliwosc nasila sie przy suchym powietrzu. Dlatego czesto wietrze, a gdy grzejniki sa odkrecone- klade na nie wilgotny recznik. Do tego daje mu witamine E ktora rozgryza i lyka- to troche nawilza gardlo. Wszystko przez suche powietrze w samochodze i domu.
Ja osobiscie stosowalam syrop Guajazyl ochydny ale skuteczny typowy na kadzel suchy z polecenia mgr apteki
Mam to samo już 4 tydzień. Miałam infekcję grypopodobną, wszystko minęło a kaszel pozostał. Leki, syropy nie pomagają. Szczekam strasznie. Najbardziej przy zmianie tem. Zimny dwór-fom i odwrotnie. W domu powietrze ok, nie jest suche. Śpię przy otwartym oknie. Co robić? Imbir, używam cały rok do herbaty.