W procesie kibiców Jagiellonii Białystok, obwinionych o wznoszenie okrzyków obrażających premiera Donalda Tuska i zakłócanie porządku w miejscu publicznym Sąd Rejonowy w Białymstoku orzekł kary grzywny od 500 do 1000 zł. W sumie skazano jedenaście osób, uznając że wykrzykiwanie przez nich obraźliwego hasła pod adresem premiera było wykroczeniem. .Wyrok nie jest prawomocny.
Więcej w linku w drugim poście. To co Pismen, w jakim kraju żyjemy? Demokratycznym ? Hehe... A pamiętasz jak śmialiście się z zatrzymania pijanego bezdomnego który bełkotał coś pod adresem ówczesnego prezydenta ?
Do twórcy antykomora wpadli to do Ciebie nie wpadną ? Kwestia czasu. Szykuj szczoteczkę do zębów !
Tragedia a gdzie wolność słowa?
A po co nam wolność ? Mamy przecież stadion narodowy, autostrady...
http://www.youtube.com/watch?v=fkFGwQz_uqM stary ale jaki aktualny
nie chcę pisać że mam go w du...znaczy się MaToła za krzywdy które dotkneły mnie osobiści i całą rodzine i powinienem podać go do Sądu..ale czy wygram..e gdzie tam..jak żyłbym w państwie prawa to tak ale to Polska pod rządami POpapranych polityków i muszę siedzieć cicho..ale tylko do wyborów..
A za ten fragment "zakłócanie porządku w miejscu publicznym" jaka kara?
Razem z pismenem to chamy.
A jaka jest kara za oszukanie ludzi ? W Polsce żadna .
Za komuny też dostawało się kary za demonstracje jak za zakłócanie porządku w miejscu publicznym a w mediach demonstracje były wzniecane przez agenturę i pijane elementy . PiSmen dlaczego w "wolnych mediach" nic się nie mówiło o tym co się działo w Bułgarii ?
Pismen, gdyby w artykule było napisane że było to jedynie zakłócanie porządku to nie miałbym żadnych zastrzeżeń. Niestety, jest też ten drugi zarzut...
W artykule nie napisano, że sankcja jest za "niegrzeczne dzieci spacerujące" tylko za rzucanie tekstem na rudego.