Juz kilka razy zauwazylem ze ta nowa ekspedietka u karabasza za malo wydaje reszty .ostatnio przy mnie chlopakowi za butelki z piwa policzyla po o,30 gr a jak jej powiedzial ze placil po 0,40 to dopiero z laski doplacila.niema to jak byla p bozenka usmiechnieta ,reszta dobrze wydana.chociaz dobrze ze ta druga p marysia zostala tez fajna kobitka az milo robic zakupy
Mnie też brakuje pani Bożenki
ja mieszkam od niedawna na tym osiedlu, który to sklep?
mi też tęskno , karabarasz to smakołyk na patronackim
Jeszcze przez jakiś czas pracowała taka czarna pani Danusia. Też już nie pracuje. Czyżby pan Karabasz tak często zmieniał personel?
tak żal że pani Bożenka już nie pracuje, ale te podobno mają grupę inwalidzką i koszty niższe
Po pierwsze Pani Bożenka kradła, a po drugie sama się zwolniła:) a po trzecie Pani Danusia odeszła bo dostała pracę w przedszkolu.
nie wierze ze kradla a jesli tak to ma juz zastepczynie.
Nie oczerniaj kobity jak nie wiesz o co chodzi
A może wie o co chodzi?
Boże jakie idiotyzmy tu wipisujecie, czytać się nie chce, co was to ochodzi kto tam pracuje? Sklep jest po to żeby kupować i tyle. Sklep jest spoko , polecam, wódka zawsze zmrożona i piwko też, obsługa też fajna, z P. Kazikiem zawsze można pożartować!:)