witam
potrzbuje zakupic kantówki suche 40x50 lub 50x60 moze ktos wie gdzie moge dostac kantówki o takich wymiarach - castorama odpada,bo nie maja a w tartakach maja wszystko swieze
Kogo zapytać, która firmę S.Szydłowskiego, czy podwykonawcy H.Mojeckiego.
No człowiek bądź uprzejmy i odpowiedz mi o której firmie mówisz, bo są dwie j.w.
Powiedziałeś A, powiedz i B....
Podałem nazwiska właścicieli firm, to z którym mam rozmawiać, też nie chcesz podać, więc po co piszesz jak się boisz mówić, stchórzyłeś, czy konfabulujesz we wszystkim co piszesz ?
@człowiek z 22:02
Wcale bym się nie zdziwił, gdyby właściciele obu firm podali cię do sądu o zniesławienie na forum, no chyba,że ich świetnie ich znasz i cię upoważnili do podawania ich danych na forum w celu uzyskania pomocy w zdobyciu kantówek, a może i innych dóbr budowlanych z tych budów na osiedlu z ul Pogodnej.
Jeśli tak upoważnili cię, to pisz i nie krępuj się,pisz o wszystkim z ich budowy, chętnie skorzystam i inni również z takich okazji, nie często się zdarzają....
A kim jesteś,że tak świetnie orientujesz się w byłej i aktualnej sytuacji materiałowej tych firm, budujących osiedle na ul Pogodnej ?
Przedstaw się, nie wstydź się,żadna praca nie hańbi...
No to trzymamy za słowo, tylko podaj na kogo mamy się powołać przy zakupie czegokolwiek, już nie zatajaj tak dalej.
Odważnie i po męsku powiedz i wyduś z siebie wreszcie, którego Pana z wyżej wymienionych właścicieli firm polecanych przez ciebie w wątku wyżej, możemy prosić o udostępnienie w formie sprzedaży lub darowizny( nie uściśliłeś dokładnie)materiałów budowlanych, na początek zaczniemy od kantówek jak sam pisałeś.
Nie zachowuj się jak baba,co dałabym, a boje się, tylko podaj, kto jest tym zainteresowany z właścicieli firm,aby od niego w pierwszej kolejności zdobyć te polecane przez ciebie kantówki.
Nazwiska podałem i znane są wszystkim w Ostrowcu i tobie na pewno jeszcze bliżej skoro takie rzeczy wiesz z pierwszej ręki.
Panowie wyżej są zdobywcami Wiktora - za inwestycje jak każdemu w Ostrowcu wiadomo.
No czekamy niecierpliwie...
Bardzo chętnie to zrobię i oni zapewne też, nie śpij @człowieku spokojnie, nie radzę, za błędy i kłamstwa w życiu trzeba kiedyś odpowiedzieć.
Nie ma winy bez kary, wkrótce się o tym przekonasz i czasy stalinizmu radzę ci zapomnieć,bo ci nie pomogą i nie ułatwią,a za błądzenie w życiu, trzeba zapłacić i znajomości nie pomogą, a pyskata gadka i krzyki tym bardziej....
O dowody się nie obawiaj, są...nawet j.w.reszta z czasem....
No też tak myślę @człowiek,że powinienem się bać,a szczególnie tego karabinu w twoim awatarze.
To dalszy ciąg twojej osobowości i przedmiot, który ma ci pomóc w zastraszaniu innych, jak już gadką nie dajesz rady..
Stary chłop i jak dziecko wierzy,że pistolecikiem na wodę można coś zrobić...
A może masz coś mocniejszego pochwal się..
A może jesteś w jakiejś Cosa Nostrze (nie mam na myśli lokalu)...
Przecież mam się bać, jak piszesz o 21:21 :)
zapytaj kierowcow oni woza takie kantowki zazwyczaj towar maja na takich. Wiem bo do mojej firmy nieraz blacha przychodzila przelozona kantowkami i kumpel je sobie bral na altanke. Najlepiej jedz pod celse tam drut laduja i takimi kantowkami przekladaj
Ta kantówka to przeważnie jest z topoli .A jak wiadomo to topola tylko na przekładki się nadaje.Nie polecam na altanki itp.