Spotkałam się z identyczną sytuacją w prawie każdej z ostrowieckich pizzerii.
Najczęściej w Pizzy Na Maxa.
Zgadz sie, Gosc :11:06 .Prawie kazdy przedsiebiorca zamiast poszukac oszczednosci w innych miejscach ,zaczyna od pracownikow.A to jest wielki blad w zarzadzaniu,ktory zawsze obroci sie przeciwko firmie.Do takich samych wnioskow doszla rodzina Krupp ,ktora wprowadzila pierwsze prawa pracownicze, zyskujac wzrost produkcji.
" 1. Jeżeli protestują, to znaczy, że chyba mają rację.
2.Mogę przepędzić za pomocą policji, ale może dojść do starć. Stracę ręce do pracy i fachowców. Przestój, naprawy to miliony marek strat.
3.Wywalając protestujących mogę zatrudnić nowych, ale to potrwa i też będą straty.
4.Zostawię tych protestujących i posłucham czego chcą.Myślę,że inwestując w zaplecze socjalne i rozpatrując ich postulaty źle na tym nie wyjdę.
5.Spróbujemy.
2.Mogę przepędzić za pomocą policji, ale może dojść do starć. Stracę ręce do pracy i fachowców. Przestój, naprawy to miliony marek strat.
3.Wywalając protestujących mogę zatrudnić nowych, ale to potrwa i też będą straty.
4.Zostawię tych protestujących i posłucham czego chcą.Myślę,że inwestując w zaplecze socjalne i rozpatrując ich postulaty źle na tym nie wyjdę.
5.Spróbujemy."
Co to jest pizzernia? Szanujmy język ojczysty ;)