Zasadniczo mogłabym być, ale chyba dzieciństwo odcisnęło piętno i złe wspomnienia psują wiele. Ale gdybym umiała zapomnieć o tych koszmarnych latach byłabym bardzo szczęśliwa.
jestem bardzo zadowolona, nie mogę narzekać, ale czy to szczęście? nie wiem
Do pełni szczęścia brakuje mi tylko własnego domku z ogródkiem a poza tym to wszystko inne już mam i daje mi to dużo szczęścia.
Tak, jestem szczęśliwa.
Mam rodzinę, zdrowie, pracę, dom.
Tak jak najbardziej, jestem szczęśliwa :)
Dziś jestem szczęśliwa. Mam rodzinę,dom, zdrowie i pieniądze, ale to jest dziś. Nie wiem co będzie jutro. Dlatego nie zadzieram nosa, żyję mając pokorę i szacunek do ludzi, bo być może kiedyś będę musiała zwrócić się do nich o pomoc. Nikt nie zna dnia, ani godziny, a los i życie bywa bardzo przewrotne.
Ja z pod znaku ryby jestem od małego szczęśliwy nic nie robię kasa sama mi wpada 2500tys tygodniowo
Ja jestem czasami szczesliwa, a czasami nie.
Kasę to ja wygrywam w totolotka keno i multi lotek
Oczywiście że los bywa przewrotny, dlatego nigdy nie śmieję się z biedniejszych.
Nigdy nie wiadomo co życie przygotowało dla nas lub naszych najbliższych...
Ja tez jestem szczesliwy kredyt na mieszkanie na 25 lat mam.
Tez mam z.....e szczescie . Tylko sie powiesic .
Jak się wzięło kredyt, to trzeba go spłacać, nie ma rady.
Fajnie brać, gorzej oddawać, tak to już jest.
Do gosc 17.50 bo jesli cos wiesz z zycia to kiedys - zapewne Twoi rodzice napisali podanko do kombinatu i dostali klucze za darmo do bloku. I albo wykupili po np 20 30 latach mieszkania albo nadal mieszkaja na tzw. lokatorskim. A dzisiaj zeby miec swoje w nowym bloku to trzeba miec 200 300 tys w surowym stanie. A gdzie wykonczyc itd.