Mam 33 lata i jestem sam bo żadna mnie nie chciała. Mam wykształcenie wyższe, fajną pracę, parę lat temu wyprowadziłem się od rodziców, ale... nie mam tej jednej, jedynej. Wyglądam normalnie, nie jestem ani za gruby, ani za chudy. Próbowałem poznać swoją miłość chyba na wszystkie możliwe sposby i tylko raz jeden prawie mi się udało. Prawie bo przegrałem z wesołym zgrywusem.
Czy naprawdę nie ma już kobiet które chciałyby kogoś kto jest spokojny, przewidywalny, kto nie pije, nie pali, nie przepada za piłką nożną. Potrafię pozmywać naczynia, zrobić pranie, wyprasować, posprzątać, naprawić cieknący kran, zapchany zlew, uszkodzone gniazdko, a w zeszłym roku sam wypapetowałem i pomalowałem całe mieszkanie i tylko brakuje mi osoby, która byłaby całym moim sensem życia. Nie macie pojęcia jak bardzo chciałbym kogoś mieć - nie być sam, móc złożyć życzenia, dać jakiś prezent na urodziny, imieniny, święta, etc.
Naprawdę nie jestem mrukiem, no ale niestety duszą towarzystwa to ja też nie jestem - mam swoje zdanie, jakieś tam poczucie humoru też mam, tyle tylko, że nie jestem zbyt rozmowny i towarzyski i to mnie skreśla.
Chciałbym wrócić do domu w którym czeka na mnie ukochana, chciałbym wybrac się na zakupy nie w pojedynkę, ale razem, chciałbym przejść się na spacer trzymając się za ręce, chciałbym dać jakiś kwiatek ot tak bez okazji i wreszcie chciałbym móc mówić zamiast "ja" - "my".
Tyle rzeczy chciałbym zrobić, dać z siebie ale nigdy nic z tego nie będzie bo nie potrafię wesoło ani zawadiacko bajerować, kitować i błaznować.
No fajnie,tylko szkoda,że artykuł jest z onet.pl...
Panie - mozecie lecieć na litość. Dziwne, jak można być facetem i nie lubić piłki nożnej????. Może ma więcej estrogenów niź testosteronu:)
Ale chłopak fajny , jeżeli właśnie tak myśli , może nie potrafi bajerować i dlatego mu nie wychodzi. Dziewczyny , przecież od razu widać , że to dobry chłopak, gdybym była młodsza to bym na pewno takiemu zaufała. chociaż spróbujcie, przecież to nic nie kosztuje. Widać ,że chłopak na prawdę jest samotny.
dziewczyny nie dajcie się nabrać-znajomość internetowa poprzez pochlebstwa wobec siebie,myśli ze dziewczyny dadzą się złapać a potem......................to co się dzieje zwykle,pewnie starszy,skrzywiony psychicznie gość i to , że artykuł zerżnięty z onet,zawsze by kogoś poznał ,z
ale tu jest właśnie ten?
facet już zaczął oszukiwać na samym początku artykułem zywcem spisanym z onetu,a to daje do myślenia naiwne dziewczynki
oj bajerować poprzez posty to on potrafi
napisz do mnie aniagrys85@gmail.com
marna prowokacja
też czytałam to na onecie, żenada ;(
nawet sam nie potrafisz nic napisać, tylko ctrl+c i ctrl+v :)
Oj tam, nie oceniajcie tak pochopnie człowieka. Życzę Ci szczęścia samotny i trochę więcej cierpliwości ,na pewno znajdziesz. Ale chyba to musi póżniej nastąpić , lepiej poczekać i wybrać właściwie niż zmarnować sobie życie.
Facet sam nie moze nikogo znalezc,wiec kopiuje teksty,bo sam tak mysli ale nie potrafi tego wyrazic!Dajcie mu spokoj,gdyby nie byl samotny i zdesperowany,napewno by tu nie pisal.Moze nie jest przystojny i z tego powodu zakompleksiony?Roznie bywa...
A wy dziewczyna , zamiast krytykować mogłybyście do chłopaka napisać i spotkać się przecież was nie zje. Chłopak nieśmiały i spokojny , a to ,że nie przystojniak tylko zwykły, przeciętny to od razu skreślony. Uroda to bardzo ulotna cecha i szybko mija. Dobry bajer to też sukces , ale nie każdy go ma.