Chciałbym być mechanikiem jestem po liceum czy jest ktoś kto by mnie zatrudnił bym nabrał praktyki
Nie ma znaczenia po jakiej jesteś szkole, wystarczą chęci do pracy i uczenia się. W ostrowcu i okolicy jest mnóstwo warsztatów mechanicznych, ale to Ty musisz wyjść z inicjatywą, wydrukować kilkadziesiąt CV i zanieść do każdego warsztatu (kilka dni chodzenia) i przy okazji porozmawiać z właścicielem (pamiętaj o tym - nie zostawiaj CV byle komu tylko powiedz że chcesz rozmawiać z właścicielem). Nie zrażaj się jeśli co drugi Cię wygoni, takie są realia i nie oczekuj na początek kokosów (najniższa krajowa to będzie wielki sukces na początek - ale zarobki mechanika przychodzą wraz z doświadczeniem, trzeba to przeboleć). Ja jak zaczynałem 13 lat temu zarabiałem około 800 zł teraz dobrze powyżej średniej krajowej. Masz jeszcze możliwość ubiegania się o staż (zapytaj w Urzędzie Pracy, na to pracodawcy patrzą łaskawiej.
Mechanicy jeżeli już, to w 99% szukają osób z doświadczeniem i "umiejętnościami" , bo nie mają czasu na naukę żółtodzioba. Wiem to z doświadczenia. Marne szanse ,żeby po liceum ktoś go przyjął, a dlaczego ?? bo i po szkołach samochodowych tego nie robią.
Już ja kiedyś jednego nauczyłem i teraz sam naprawia ludziom auta po stodołach za pół ceny heh....
Czyli obawa przed konkurencją, jest kolejnym czynnikiem przemawiającym i zarazem jeszcze bardziej zmniejszającym i tak nikłe szanse na zostaniem mechanikiem po szkole np licealnej. Więc sam widzisz, że jednak jedyne co Ci pozostaje to albo kupic jakiś stary samochód i na nim uczyć się podstaw mechaniki albo modlić się o cud, że Cie ktoś zatrudni i nauczy fachu. Ale jak coś, to mechanicy maja tyle roboty,że trzeba się umawiac na miesiąc do przodu. A teraz raptem strach przed konkurencją. Obłuda?? Jak by nie było powodzenia.
Jaka obłuda? Gość wykształcił mechanika a ten odszedł z roboty, zabrał jeszcze pewnie kilku stałych klientów i dłubie w swojej budzie na wsi na czarno. Mało to takich przypadków? Wiesz jak to jest prowadzić legalny biznes - warsztat spełniający normy i do tego płacić podatki? I co zrobisz jak ci bolek otworzy w stodole dziuple i ceną skusi 30% klientów? Sam nie ponosi takich kosztów jak ty więc może zjeżdżać ceną w dół. Z drugiej strony dziwi mnie, że legalni przedsiębiorcy nic z takimi paprokami nie robią. Wystarczy jedno zgłoszonko do PINB lub WIOS i kolo za jednym strzałem ma długów na ponad 100k...
Napewno przyjma ciebie w SM KRZEMIONKI
Jak jesteś po Liceum to kto Ci zabroni być mechanikiem,spawaczem itp.Twój wybór!
Tylko trzeba się samemu zastanowić czy się ma taką żyłkę do mechaniki.Czy się lubi być w pracy umorusanym czasem dokładnie.Bo to nie tylko liczenie forsy.Samochody coraz trudniejsze do remontów.Ręce zniszczone itd...
Każdy może zostać mechanikiem,niekoniecznie po liceum,wystarczy skończyć odpowiedni kurs i do dzieła.