Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy w Ostrowcu Św. powinno się zlikwidować straż miejską?
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Jest taki blok w Ostrowcu. Czy jedyny?

Ilość postów: 22 | Odsłon: 4579 | Najnowszy post
  • Jest taki blok w Ostrowcu. Czy jedyny?

    Gdy został ocieplony i zyskał ładne kolory, ktoś stwierdził, że jest nie wykończony dokładnie i przez to jest gorzej. A był ruiną.

    I dalej. Zostały założone domofony i to właśnie przez nie drzwi główne są otwierane i unieruchamiane na stopce. Gdy te ostatnie znikły, zrobiła się afera. Teraz są i dzięki nim wietrzymy klatkę zimą a jeśli komuś się chce lać może to u nas zrobić :-)

    Gdy administracja wywiesiła ogłoszenie o niedokarmianiu kotów, następnego dnia pojawiła się miska z wodą.

    By im było cieplej otwierane są okienka w piwnicach, dzięki czemu już się ładnie rozmnażają. Jeszcze nie czuć bardzo kocich odchodów ale to kwestia czasu.

    A te okienka otwierane są również po to by piwnice były dokładnie przewietrzone i by mieszkającym na parterze było chłodniej od podłogi. Bo ci co otwierają są ciągle na bani i mieszkają wyżej.

    I ciekawostka dotycząca oświetlenia przed klatką schodową. Myli się ten co sądzi, że jest po to by gdy zapadnie ciemność, oświetlało wejście.

    Są osoby które systematycznie je wyłączają. Bo ma być przez to oszczędniej.

    Tylko patrzeć jak ktoś zacznie włączać je w dzień :-)

    Swego czasu wiele emocji budziło założenie w piwnicach 24 V. Nie chcę wywoływać wilka z lasu ale już nikt nie grzebie przy instalacji, co wcześniej miało często miejsce. Że jest ciemniej to fakt. Tylko po co są piwnice? By naprawiać zegarki?

    Dodam zeszłoroczna dyskusję po posadzeniu przed blokiem krzaków róż.

    Dlaczego zostały posadzone róże, a nie coś innego? - padały pytania. Może by było ładniej?

    O kłótniach między mieszkańcami nie będę wspominał bo to pewnie jest na każdym osiedlu.

    Że jeden uprawia sobie ogródek, a drugi nasyła na niego ZUM.

    Pewnie sobie jeszcze coś przypomnę i dopiszę.

    Przyznam, że fajnie się mieszka w takim bloku bo każdy dzień jest ciekawy.

    No mieszkańcy. Czym mnie jeszcze zaskoczycie?

    Miałem podać numer bloku i osiedle, ale zrezygnowałem.

    Trochę napisane to chaotycznie ale to był taki impulsik.

    Gość_mieszkaniec bloku
    Zgłoś
    Odpowiedz
    • Odp.: Jest taki blok w Ostrowcu. Czy jedyny?

      Domyslam się ze o moim bloku piszesz.

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Jest taki blok w Ostrowcu. Czy jedyny?

        chyba to blok na ul. Sienkiewicza, mieszkają tam bardzo fajni ludzie.

        Bogus
        Zgłoś
        Odpowiedz
      • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 5

        Odp.: Jest taki blok w Ostrowcu. Czy jedyny?

        Czy to nie czasem blok na Ogrodach? Tutaj też jest taki.

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Jest taki blok w Ostrowcu. Czy jedyny?

          takich bloków i takich ćwierćinteligentów zostawiających w okresie grzewczym drzwi na stopkach jest pełno a potem lamenty, że do ogrzewania trzeba dopłacić

          gonić pasożytów

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Jest taki blok w Ostrowcu. Czy jedyny?

            To dodam, bo to obiecałem. Teraz pod śmietnikiem znajdują się wzięte za darmochę marchewki i jabłka. Nie dało się przejeść.

            I może światełko w tunelu. Ktoś wyrwał chwasty przed klatką i przyciął róże i je okopcował(tak to nazwałem)

            Gość_mieszkaniec bloku
            Zgłoś
            Odpowiedz
          • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 13

            Odp.: Jest taki blok w Ostrowcu. Czy jedyny?

            identycznie jest bloku słoneczne 4, wiecznie pootwierane klatki po których latają i leją puszczane w samopas kundle

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Jest taki blok w Ostrowcu. Czy jedyny?

              Teraz na całego wietrzymy piwnice i suszarnie. Bo to przecież zima i trzeba wszystko otwierać. Bo za ciepło przecież nie płacą mieszkańcy. Tylko chyba kosmici.

              Otwarte okienka w piwnicach wyziębiają rury i zanim ciepło dojdzie wyżej ubędzie go więcej. Ci co piją nie zdają sobie z tego sprawy. Jak również jeden wieloryb, który nie potrafi zaaklimatyzować się w tym świecie.

              No tak, tylko co to szkodzi komuś za kogo płaci MOPS?

              Gość_mieszkaniec bloku
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: Jest taki blok w Ostrowcu. Czy jedyny?

                A to czasem nie na starym osiedlu gdzieś?

                Gość
                Zgłoś
                Odpowiedz
                • Odp.: Jest taki blok w Ostrowcu. Czy jedyny?

                  Na pewno na Ogrodach przy Orliku.

                  Gość
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
            • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 30

              Odp.: Jest taki blok w Ostrowcu. Czy jedyny?

              Potwierdzam! Te kundle jeszcze okrutnie szczękają i wyją o każdej porze dnia i nocy!

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 17

      Odp.: Jest taki blok w Ostrowcu. Czy jedyny?

      A dlaczego nie można karmić zwierząt? Przecież nie muszę robić tego w bloku. Taki kraj, że bezdomne zwierze ma zdychać z głodu bo nikt o nie nie zadba.

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Jest taki blok w Ostrowcu. Czy jedyny?

        Kup sobie działkę i tam zabierz te swoje zwierzaki.

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Jest taki blok w Ostrowcu. Czy jedyny?

          Przecież to nie jej/jego zwierzaki, tylko bezdomne, ktorych pozbywają się "mądrzy i wspaniali" ludzie, wiec zażalenia to do źródła kierować należy.

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
        • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 32

          Odp.: Jest taki blok w Ostrowcu. Czy jedyny?

          A ja dokarmiam psy i koty i zawsze to będę robić i pod blokiem i na ulicy. Nigdy nie przejdę obojętnie obok głodnego zwierzaka. Jeśli nie mam przy sobie karmy to kupuję w mięsnym cokolwiek. Nie ich wina, ze ludzie są okrutni. A latem wystawiam miski z wodą. I w nosie mam wasze zdanie. Na wsi mam dom i w nim mieszka 3psy i dwa koty, które ktoś ot tak sobie wyrzucił z auta. Na wieś na razie się nie wybieram na stałe ale i pod blokiem pomogę doraźnie. Niestety nikt im nie pomoże jesli tak mało jest ludzi widzących ich krzywdę.

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
      • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 20

        Odp.: Jest taki blok w Ostrowcu. Czy jedyny?

        Taki kraj, że przepisy i regulacje każdy ma gdzieś. To przygarnij kota i go karm w mieszkaniu. A nie na dziko w piwnicy.

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Jest taki blok w Ostrowcu. Czy jedyny?

          takie życie w "getcie" :)

          streetnight
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Jest taki blok w Ostrowcu. Czy jedyny?

            pewnie do tego cegielniana też

            tam to mieszkają ekipy i nie tylko w bloku

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
11 postów w tym wątku zostało wyłączonych z wyświetlania ze względu na sprzeczność z Zasadami Forum lub czasowo. Możesz wyświetlić wątek wraz z tymi postami.

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
Losowa firma:
WarszawaRemont.com
Branża: Remonty
Dodaj firmę