POWIEM KILKA SŁÓW DLA WSZYSTKICH. JEDNI KIBICUJĄ TEJ DRUŻYNIE, INNI SYMPATYZOWALI Z KSZO ZA CZASÓW EKSTRAKLASY. Nie widzę w tym nic złego. Tak jest w każdym mieście, Im większa liga, tym więcej kibiców. Złamasy, które nie potrafią tego ogarnąć, niech dalej pukaja w klawiature
"Tak jest w każdym mieście, Im większa liga, tym więcej kibiców. Złamasy, które nie potrafią tego ogarnąć, niech dalej pukaja w klawiature"
KIBICEM SIĘ JEST A NIE BYWA!
Złamasami to są właśnie tacy "kibice", dla których drużyna jest ważna tylko wtedy kiedy gra z wyższej lidze. I po twojej wypowiedzi widać, że również zaliczasz się do takich złamasów - kibiców sukcesu.
Nie dość, że pukamy w klawiaturę to chodzimy nadal na mecze, a nie oglądamy piłki tylko w TV na kanapie
Dokladnie tak jak pisze gosc z 15.43 im wieksza liga tym wiecej ludzi , za rok miejmy nadzieje 3 liga i trzeba promowac ten klub ! Aby wrócic do jak najwyzszej ligi , odbudowac zespol , zeby ludzie żyli tymi meczami
Okej. Uszanujcie innych obywateli tego miasta, a nie ciagle wyzywanie ich, reprezentujcie cos soba. Przez tego typu zachowanie (i gorsze wiadomo) dajecie pożywke mediom typu tvn24 na nazywanie was huliganami itp. Szanujcie innych ludzi a nie tylko zapalonych kibicow. I "piknicy" sa potrzebni na stadionach, bo to oni najwieksza kase(o ile mozna mowic o duzej kasie) do klubu. Piknik zacznie chodzic na stadion wtedy im lepsze druzyny beda przyjezdzac do Ostrowca. Proste
Przepraszam bardzo ale wyzwiska jako pierwszy użyłeś ty sam. A piknik to piknik. Mowa jest o tych wielkich kibicach co jak była wyższa liga to chodzili na mecze i uważali się za wielkich kibiców ale jak stasiaki i reszta rozwaliły klub to teraz narzekają, że to nie KSZO tylko Jandar i że liga niska - wielcy kibice co nie drużynie ale lidze dopingują...
Chłopcze jeśli to było do mnie to chciałem cie tylko poinformować że jestem na każdym meczu KSZO w Ostrowcu i na wyjeżdzie bez znaczenia gdzie i z kim łącznie ze słynnym wyjazdem do Piekoszowa gdzie staliśmy w jakiś krzakach:)
Osoby, które ślepo wierzą, że prawdziwi kibice są tylko z drużyną z 4 czy 3 ligi są w błędzie. Czyli uważacie, że osoba która będzie chodzić na 2 ligę nie jest w stnia, nie może przeżywać wyników drużyny?
Właśnie przez takich buców jak wy ludzie nie chcą chodzić na stadiony. Zadufani kibice z 4 ligi. Dajcie i innym w spokou ogladac mecze
Więc serdecznie zapraszam do oglądania meczów KSZO
Chyba czytanie ze zrozumieniem musicie potrenować. Nikt nikomu nie zabrania chodzić na mecze a nawet wszyscy do tego zachęcają. I nie ważne czy chodzisz na F1 czy jesteś "piknikiem" ważne aby wspierać swoją drużynę bez względu na ligę. Przecież nikt ci nie przeszkadza w oglądaniu meczu jeśli już na ten mecz pójdziesz. Ale jeśli dla kogoś drużyna w 4 lidze to dno ale w ekstraklasie to by zdzierał gardło jako wielki kibic to czy taki ktoś jest kibicem? Kibicem się jest a nie bywa.
Nikt nie zabrania, ale oobrażanie z waszej strony raczej nikogo na stadion nie ciągnie. Można głosić frazesy"na stadiony" "prawdziwi kibice", szkoda,tylko że z samych ultrasów klub jeśli ma normalnie funkcjonować, się nie utrzyma. Także wyzywajcie , jedźcie dalej z piknikami
Nie rozumiesz człowieku co się do ciebie pisze? Przeczytaj mój poprzedni komentarz jeszcze milion razy to może zrozumiesz.
Po...
1) Jeszcze was gimbusy życie zweryfikuje i wtedy inaczej będziecie śpiewać. Pokończycie te wasze szkoły, niektórzy powyjeżdżają na studia. Może niektórzy wrócą do Ostrowca i znajdą tu pracę, ale wtedy może okazać się, że nie każda sobota i niedziela będzie wolna, a tym bardziej środa. Wtedy okaże się, że na stadionie będziecie po prostu od czasu do czasu bywać, a o wyjazdach powoli będziecie zapominać.
2) Jeśli w edukacji wam nie pójdzie, to pamiętajcie, że rodzice wiecznie was utrzymywać nie będą, więc wielu z was pewnie zasili silną reprezentację emigrantów, bo jak mawia Ferdek "dla ludzi z waszym wykształceniem i ambicjami pracy w tym kraju/mieście nie ma", a wtedy przyjedziecie do Ostrowca od święta i zobaczycie może dwa mecze KSZO w sezonie albo i nie.
3) Piękne słowa, że "kibicem się jest, a nie bywa" zmienią znaczenie w końcu również i w waszych głowach. Do tych przemyśleń po prostu trzeba jednak dorosnąć i trochę przeżyć.
Jeśli kogoś obraziłem nazywając go gimbusem, bo jest już "dorosły", to niech zacznie lekturę mojego postu od punktu 2.
Zdziwił byś się gdybyś wiedział ile osób dorosłych i pracujących co mecz jest na F1 i ile jeździ na każdy wyjazd.
A nick polecam ci zmienić na "byłem kibicem w ekstraklasie".
a Darunia nadal w Southampton?
Zdziwiłbyś się na ilu meczach byłem, nie tylko w ekstraklasie. A teraz wciąż na stadionie bywam, choć już nie tak często jak kiedyś, gdy byłem w twoim wieku. Ciekawe co będziesz mówił za 5, 10, 15 lat :)