Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy jesteś za przeprowadzeniem w Ostrowcu Świętokrzyskim referendum odwołującego prezydenta miasta
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Jesienna depresja

Ilość postów: 18 | Odsłon: 953 | Najnowszy post
  • Jesienna depresja

    Jakie znacie sposoby? w środku pustka,łzy :( za oknem strasznie :(

    Gość
    Zgłoś
    Odpowiedz
    • Odp.: Jesienna depresja

      Włącz jakąś fajną komedie, kawkę z mleczkiem , dobre ciacho i minie i jeszcze czekolada.Radości życzę !

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Jesienna depresja

        Wit D3, fajni znajomi, dobry, lekki film, pozytywne myślenie, można też skorzystać z solarium ;)

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Jesienna depresja

          Odpowiedni partner i depresja minie.

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Jesienna depresja

            odpowiedni partner i pozytywne myślenie

            Gość_k35
            Zgłoś
            Odpowiedz
          • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 6

            Odp.: Jesienna depresja

            z partnerem jest kiepsko bo niema ;/

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Jesienna depresja

              Chłop z domu , kłopot z głowy.Ja odkąd się pozbyłam , to nie popadam w zadną depresje. Fajna komedia , spokój i czego więcej trzeba?

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: Jesienna depresja

                to fajnie mi potrzeba kogos

                Gość
                Zgłoś
                Odpowiedz
            • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 9

              Odp.: Jesienna depresja

              Po pierwsze: Lampka wina, ciepły pled, świece aromatyczne, ON przy boku - grzeje jak kaloryfer, dobry film - polecam " Afera Thomasa Crowna", a potem "Wypełnić pustkę" / skompletowałam 40 filmów na sezon jesienno - zimowy/

              Po drugie: Dobra książka - polecam "Podróż do miasta świateł" , kawa z kardamonem, w tle leciutki swing. Mam 20 nowych książek do przeczytania...

              Po trzecie: opracowanie katalogów ze zdjęciami z wakacji, tematyczna klasyfikacja zdjęć - na przykład "Ogrody świata"

              Po czwarte: porządki przedświąteczne w mieszkaniu i przygotowanie świątecznego menu

              Po piąte: krótki wypad z przyjaciółmi - na przykład Czarnolas

              Po szóste: pranie, prasowanie, gotowanie, pieczenie pierniczków, wyszywanie serwety

              Po siódme: trochę ruchu na świeżym powietrzu

              .......i tak dalej.... uffff brakuje mi czasu

              ZA OKNO NIE WYGLĄDAM!

              Gość_hedonistka
              Zgłoś
              Odpowiedz
          • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 7

            Odp.: Jesienna depresja

            Zgadzam się z Gościem 19:35 coś w tym jest. Pamiętam jak go poznałam, miały wtedy taki zły okres ale dzięki niemu zaczęłam chodzić jak "głupia" z uśmiechem na twarzy i wszystko zaczęło wydawać się do przejścia.

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Jesienna depresja

              Chetnie pomoge wyjsc z tej depresji.

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: Jesienna depresja

                hedonistka...chce cie za kolezankę:):)hehehehe bardzo madre porady...mysle ze jestes fajna babka

                Gość_sar
                Zgłoś
                Odpowiedz
              • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 14

                Odp.: Jesienna depresja

                hedonistka nie ma pojęcia o depresji, to choroba, nie nastrój.

                To co wymieniłaś jest NIEMOŻLIWE do wykonania. Nie miałam nigdy depresji, ale ma ją moja przyjaciółka.

                Gość
                Zgłoś
                Odpowiedz
                • Odp.: Jesienna depresja

                  Szanowny Gościu z godz. 9:13

                  Hedonistka ma doskonałe pojęcie o depresji... A w wątku o co pytają? Ano o jesienną depresję czyli chandrę, a może o wahania nastroju? Co?

                  No więc polecam dalej:

                  - muzykoterapia /np. Don't worry be happy - Bobby McFerrin,

                  What a wonderful world - Louis Armstrong/

                  - koloroterapia / barwy świetliste, jasne/

                  - zmiana wystroju w mieszkaniu / polecam deccorię. pl/

                  - aromatoterapia /olejek geraniowy/

                  - dużo pachnących świec

                  - zwierzęta domowe

                  - hodowla kwiatów /np. storczyki, moje będą miały ok 50 kwiatów/

                  - dieta antydepresyjna /banany, daktyle, morele, figi, rodzynki, orzechy, brązowy ryż, kasza jaglana, kasza gryczana, pęczak, ziemniaki, groch, fasola, bób, soczewica, seler, pietruszka, marchew, mleko, jajka, kapusta, kukurydza, łosoś, śledzie, sardynki, tuńczyk, makrela, siemię lniane, zielone warzywa liściaste, kiełki zbóż, kiełki soi, miód, owoce morza, chudy drób i podroby, płatki owsiane, drożdże piwne, awokado, grzyby, cytrusy, owoc dzikiej róży, makarony z mąki razowej, pieczywo pełnoziarniste, buraki, jabłka, goździki, jarmuż, kakao, czekolada/

                  - witamina D, kwas foliowy, magnez

                  - uśmiech przyklejony do buzi

                  - miłość i bliskość drugiego człowieka - szukajmy nieustannie jeśli nie ma

                  - wielobarwna i świetlista choinka bo święta się zbliżają

                  Róbcie COŚ dla siebie :)

                  Gość_hedonistka
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
            • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 13

              Odp.: Jesienna depresja

              Też się zgadzam. Każdy dzień życia z świadomością, że po drugiej stronie jest ktoś, kto myśli o Tobie.

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: Jesienna depresja

                Nigdy nie miałam czegoś takiego jak depresja , czy chandra, bo jestem zawsze czymś zajęta i nie myślę o smutnych sprawach.Życie jest takie piękne ,że szkoda na to czasu. Zawsze byłam sama i będę , bo nie potrzebuje nikogo , ani do myślenia o mnie , ani do przytulania hihihihi Jestem szczęśliwa ! czego i Wam wszystkim życzę. Nigdy nie jest mi smutno.Cieszę się z każdej chwili życia. Pozdrawiam wszystkich.

                wampirzyca
                Zgłoś
                Odpowiedz
                • Odp.: Jesienna depresja

                  lekka prowokacja? :)

                  Gość
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
                • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 18

                  Odp.: Jesienna depresja

                  Droga Wapirzyco, depresja nie ma nic wspólnego z chandrą... Depresja (ta kliniczna) to ciężka choroba całego organizmu i z pewnością nie ma nic wspólnego z tym jak komu smutno :) Pada układ immunologiczny, nerwowy etc.

                  antares
                  Zgłoś
                  Odpowiedz

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Losowa firma:
"Ilando" Grzegorz Drogosz
Branża: Komputery
Dodaj firmę